Lato na dobre odchodzi z UK. Na nadchodzącą środę oraz weekend wydano ostrzeżenia przed groźnymi zjawiskami atmosferycznymi. Czego należy się spodziewać?
We wrześniu na Wyspach lato zdecydowanie o sobie przypomniało. Momentami temperatura przekraczała średnią dla sierpnia, a dni i godzin słonecznych było naprawdę dużo – i to zarówno na południu, jak i na północy kraju.
Niestety, jesień nadchodzi nie tylko w kalendarzu, ale i za oknem. Poniedziałek i wtorek to ostatnie dni, kiedy będzie „względnie ciepło”. W okolicach Londynu temperatura przekroczy 20 stopni, a termometry w Manchesterze czy Liverpoolu mają wskazywać ok. 19 stopni Celsjusza.
Tymczasem już od środy od północy Wysp pogoda zacznie się załamywać. Na połowę tygodnia w Szkocji, Leeds czy okolicach Manchesteru zapowiadane są burze z bardzo silnymi wiatrami. Spodziewane są także mocne opady deszczu.
To wszystko oczywiście spowoduje spadek temperatury. Na północy kraju będzie oscylować zaledwie w granicach 13-15 stopni. Nadal na południu będzie cieplej – do 20 stopni. Ale również do czasu…
Dokładniej do czasu weekendu, kiedy niż przesunie się na południe, a porywiste podmuchy dotrą także do Londynu. Wiatr momentami będzie wiał z prędkością ponad 50 mil na godzinę.
Nie ustąpią także burze z piorunami oraz ulewy. Niewykluczone jest także zjawisko błyskawicznej powodzi. Obserwujcie oficjalne alerty Met Office, bowiem w czasie takiej pogody część mieszkańców powinna ze względów bezpieczeństwa pozostać w domach!
Co do temperatury, w weekend już w całym kraju będzie zimno. W Londynie termometry wskażą maksymalnie 16 stopni, w Manchesterze 13 stopni, a w Glasgow zaledwie 11 stopni. Co więcej, nocą temperatury spadną miejscami do poziomu 6-8 stopni.
You must be logged in to post a comment Login