W internecie pojawiają się kolejne nagrania z terenów objętych wojną. Armia Władimira Putina posuwa się do okropnych czynów – bombardowane są osiedla mieszkalne, a żołnierze strzelają do ludności cywilnej.
To już ponad tydzień, kiedy na Ukrainie trwają walki z rosyjską armią. Początkowe komunikaty sugerowały, że niszczona jest infrastruktura wojskowa. Bombardowany były np. składy z bronią czy magazyny chemiczne.
Niestety, opór Ukraińców sprawił, że wojsko z Rosji otrzymało rozkaz użycia bardziej brutalnych środków. Do sieci trafiają coraz bardzie przerażające nagrania.
Wielu z nich ze względu na swoją drastyczność nie możemy Wam pokazać. Wystarczy przytoczyć historię pewnej rodziny z Kijowa. Po ewakuacji nieletniej córki i żony, mąż wraz z dorosłym synem wrócili do domu po swoje psy.
Po drodze napotkali kordon rosyjskich wojsk. Zatrzymali się na poboczu i chcieli przeczekać. Niestety, żołnierze otworzyli do nich ogień. W wyniku ostrzału zmarł ojciec, a próby ratowania go przez syna chwytają za serce.
Na Twitterze pojawiło się także nagranie z momentu zbombardowania osiedla w Charkowie. Podobne sytuacje mają miejsce np. w Mariupolu. Walki trwają także wokół Kijowa, a niejasna jest nadal sytuacja z Zaporoskiej Elektrowni Atomowej – część dziennikarzy z Ukrainy poinformowała, że kilka osób z załogi elektrowni została zabita, a inni mówią, że przejęto od Rosjan kontrolę nad zakładem.
Ponadto w mediach społecznościowych widzimy setki zdjęć ukazujące skalę zniszczeń na Ukrainie. Nawet jeśli Rosjanie przegrają tę wojnę, to odbudowa tego i tak biednego regionu potrwa lata.
You must be logged in to post a comment Login