Władimir Putin oficjalnie przyznał, że jego armia używa broni hipersonicznej. Tylko trzy kraje na świecie są w jej posiadaniu, a w przypadku zmasowanego ataku mogą wygrać z każdym w kilkanaście minut!
Kilkanaście dni temu pisaliśmy o użyciu przez Rosjan tzw. pocisków kasetowych. To rodzaj broni, który jest zakazany na mocy konwencji genewskiej. Na czym polega jej działanie?
Podczas detonacji bomby kasetowej lub próżniowej wykorzystują one atmosferę do zwiększenia siły rażenia. Wytwarzana jest fala uderzeniowa, która sprawia, że osoby znajdujące się okolicy wybuchu umierają w męczarniach przez kilka minut.
Okazuje się, że armia Putina jest w posiadaniu jeszcze jednej, śmiercionośnej broni. Mowa o pociskach hipersonicznych. Nikt nie spodziewał się, że Rosja już je produkuje ma masową skalę!
Znawcy tematu wiedzieli, że Putin testował broń hipersoniczną już kilka lat temu. Jej celność i działanie pozostawiało jednak wiele do życzenia i przypuszczano, że dopiero w 2023 roku zostanie uruchomiona masowa ich produkcja.
A jedna, armia rosyjska już używa tych rakiet. Wiadomo również, że w ich posiadaniu są wojsko z Chin i USA. Dlaczego wszyscy tak się boją tego rodzaju broni?
Pociski hipersoniczne osiągają niebotyczną prędkość. Każdy z nich leci przynajmniej 5 tysięcy kilometrów na godzinę, a najszybsze przekraczają prędkość nawet 20 tysięcy km/h! Co więcej, w trakcie lotu są w stanie manewrować, aby uniknąć obrony przeciwrakietowej.
Jeśli któraś z armii zdecydowałaby się na jej użycie, to w ciągu kilkunastu minut może trafić w strategiczne cele wojskowe w zasadzie na całym świecie. Dlatego jest tak groźna w rękach szaleńca…
You must be logged in to post a comment Login