Do niewiarygodnych wydarzeń doszło w jednej ze szkół na terenie miejscowości Lincoln. 14-letni Polak zwabił kolegę do lasu, po czym zadał mu ponad 70 ciosów sztyletem.
Tragiczne zdarzenia miały miejsce w grudniu zeszłego roku, jednak dopiero teraz poznaliśmy więcej szczegółów i wyrok sądu. 14-letni wówczas Marcel G. zajmował się w szkole rozprowadzaniem narkotyków.
Uznał, że przeszkadza mu w tym Robert B. 12-letni Łotysz miał według Polaka donosić na niego. Postanowił wziąć sprawy w swoje ręce.
Niestety, nie skończyło się na postraszeniu go lub pobiciu. Nasz niepełnoletni rodak zwabił kolegę do lasu, po czym zadał mu długim nożem ponad 70 ciosów! Po wszystkim chciał mu odciąć ręce i głowę. Tak zmasakrowane zwłoki zostawił pod jednym z drzew.
O podobnej zbrodni Wielka Brytania dawno nie słyszała. Ba, w takich przypadkach nie ujawnia się danych osobowych małoletniego. W tym przypadku zrobiono wyjątek i imię i nazwisko Polaka zostało podane do wiadomości publicznej. Ze względu na dobro rodziny nie ujawniamy nazwiska przestępcy.
W trakcie kilku rozpraw przed sądem 15-latek przyznał się do zabójstwa, ale zaprzeczył, że było to morderstwo. Według niego to 12-latek miał nóż, napadł na niego, a ten w akcie samoobrony zabrał mu ostre narzędzie i ugodził.
Sąd nie dał temu wiary. Uznał, że cała zbrodnia była skrzętnie przygotowana i przemyślana. Co więcej, tuż po zabiciu Łotysza Marcel G. kontaktował się w tej sprawie ze swoimi kolegami poprzez platformę Messenger.
Nasz rodak został skazany na dożywocie. Będzie mógł starać się o wypuszczenie z więzienia dopiero po 17 latach.
You must be logged in to post a comment Login