Ukraińskie służby informują o obrzydliwym zachowaniu rosyjskich żołnierzy wobec ludności najechanych na Ukrainie miejscowości. Czego dopuszcza się armia Putina?
Rosyjskie wojsko od kilku tygodni próbuje bezskutecznie podbić Ukrainę. Owszem, „padło” kilkanaście miejscowości, ale Kijów nadal stoi niezdobyty, a ukraińskie władze nadal pozostają przy życiu.
Sądziliśmy, że informacje o bombardowaniach i zabijaniu ludności cywilnej to najgorsze, co może wypłynąć do sieci z terenów objętych konfliktem. Niestety myliliśmy się…
Do nowych informacji ukraińskich służb dotarł The Independent. Okazuje się, że armia Putina dopuszcza się obrzydliwych zachowań. Są dowody na gwałty żołnierzy na ukraińskich kobietach!
Co więcej, istnieją podobno nagrania takich momentów. Na jednym z nich ma być widać zwłoki mężczyzny, obok siedzi skulone dziecko, a żołnierze gwałci przestraszoną do granic możliwości kobietę.
– Jest gorzej niż za czasów Hitlera – mówią publicyści. Rosyjskie wojska nie mają litości, a każde zawarte porozumienie, np. w sprawie korytarza humanitarnego, jest łamane i wykorzystywane do kolejnych ataków.
Widzieliśmy też bombardowania szkół, przedszkoli czy szpitali położniczych. Trudno o bardziej brutalne działania. Zdaje się jednak, że część wojsk buntuje się – na Ukrainie widać porzucone czołgi i pojazdy opancerzone, a niektórzy dobrowolnie oddają się w ręce Ukraińców – mogą dzięki temu liczyć na humanitarne potraktowanie, a dezercja skończyłaby się dla nich śmiercią.
– Sprawami gwałtów i zbrodni wojennych zajmują się już nasze sądy i prokuratorzy. Ta kwestia trafiła też przed Międzynarodowy Trybunał w Hadze – mówi Maria Mezentseva, członkini ukraińskiego parlamentu. Trudno jednak oczekiwać, że ktokolwiek winny zostanie ukarany na drodze rozprawy…
You must be logged in to post a comment Login