Mamy bardzo ważny komunikat do wszystkich osób, które przechodziły zakażenie koronawirusem. Lekarze alarmują o bardzo poważnym skutku ubocznym, które występuje na długo po wyzdrowieniu!
W kontekście skutków ubocznych i koronawirusa mówiło się dotychczas najczęściej o szczepionkach. W mediach rozpętała się prawdziwa burza, kiedy pierwsi pacjenci dostawali zakrzepicy po przyjęciu którejś z dawek preparatu chroniącego przed Covid.
Jakiś czas później okazało się, że sam koronawirus powoduje przykre skutki uboczne. Wielu pacjentów na długo po wyzdrowieniu cierpiało np. na tzw. mgłę covidową.
To zespół objawów charakteryzujących się słabą koncentracją, szybkim męczeniem się czy wybiórczą pamięcią. Ponadto pacjenci skarżyli się na długo utrzymujący się brak węchu i smaku – już po wyzdrowieniu.
Tymczasem pojawił się nowy skutek uboczny – znacznie groźniejszy, a lekarze ostrzegają, że jest śmiertelny! I występuje na długo po wyzdrowieniu!
Mowa o problemach z krzepnięciem krwi – tych samych, do których dochodziło u części pacjentów po przyjęciu szczepionki. Lekarze i naukowcy ostrzegają – zakrzepy w żyłach pojawiają się nawet trzy miesiące po pełnym wyzdrowieniu.
Z kolei zatory płucne pojawiają się jeszcze później – nawet na pół roku po zakażeniu koronawirusem. Medycy proszą więc o obserwowanie u siebie niepokojących objawów.
Tymczasem przypominamy, że w UK pojawiła się nowa mutacja Covid – XE. Szybko się rozprzestrzenia się – w środę zachorowało ponad 50 tysięcy osób.
Na razie nie wiadomo, czy XE jest groźniejsze od pozostałych odmian koronawirusa. Miejmy nadzieję, że to nie początek wznowienia pandemii.
You must be logged in to post a comment Login