Patrycja i Bartosz postanowili w trakcie pandemii diametralnie zmienić swoje życie. Nasz rodak stracił przez koronawirusa pracę i wraz z partnerką powiedzieli sobie: teraz albo nigdy!
Polacy zdecydowali się otworzyć piekarnię z tradycyjnymi wypiekami. Jako lokalizację wybrali sobie leżącą na półwyspie miejscowość Wallasey, którą z Liverpoolem łączy tunel.
I okazało się, że trafili w dziesiątkę! Polska piekarnia cieszy się ogromną popularnością wśród mieszkańców, którym zasmakowały wypieki przygotowywane według tradycyjnych receptur.
Nasi rodacy podkreślają, że związek ich produktów z Polską jest dla nich niezwykle ważny. Doszło nawet do sytuacji, że jeden z wypieków trzeba było czasowo wycofać z oferty, ze względu na brak możliwości sprowadzenia z ojczyzny jednego ze składników.
W piekarni, oprócz chrupiących chlebów, znajdziemy także inne pieczywo, a także słodkie wyroby. Wszystkie są ręcznie przygotowywane, dlatego czasami różnią się wielkością czy kształtem.
Klienci uznali to jednak za zaletę i docenili jakość wyrobów w porównaniu np. do piekarni w supermarketach. Bywają nawet takie dni, że punkt prowadzony przez Polaków zamyka się szybciej, bo… nie ma już co sprzedawać!
Nasi rodacy absolutnie nie spodziewali się aż takiego zainteresowania. W pierwszych dniach Pani Patrycja brała nawet ze sobą do pracy książkę, żeby w razie czego nie nudzić się. Zamiast nudy okazało się, że polską parę czeka praca po 12 godzin dziennie.
Patrycji i Bartoszowi gratulujemy pomysłu na biznes i życzymy samych sukcesów! A tu możecie przejść na oficjalny profil piekarni na Facebooku.
WARTO WIEDZIEĆ: W tych miastach w UK ceny domów rosną najszybciej! Warto pomyśleć o przeprowadzce?
DOMPOLSKI.UK PISAŁ RÓWNIEŻ O: 5 rzeczy, które powinniśmy wiedzieć o darmowych testach na Covid w UK!
You must be logged in to post a comment Login