Jeszcze kilka dni temu synoptycy utrzymywali, że w trakcie najbliższych bank holidays będziemy notowali rekordowe temperatury. A jak będzie w rzeczywistości?
Prognoza pogody na długi, czerwcowy weekend była znana od dawna. Synoptycy nie mieli wątpliwości – na początku miesiąca będziemy notowali rekordowo wysokie temperatury.
Przewidywano, że termometry będą wskazywać ponad 25 stopni w cieniu, a więc w słońcu temperatury miały przekroczyć 30 stopni. Jak będzie w rzeczywistości?
Niestety, nad Wielką Brytanię napływa niż znad Francji. I nie przyniesie warunków, na które wszyscy liczyliśmy.
Południowe krańce kraju znajdą się pod jego wpływem już w środowy wieczór. Francuski niż przyniesie ze sobą przede wszystkim sporo deszczu.
Opady będą intensywne i mają potrwać przez kilkadziesiąt godzin. To oznacza, że w czasie najważniejszej parady w czwartek Londyn może być jeszcze względnie suchy.
Popołudniu stolica już na pewno znajdzie się pod wpływem niżu, a więc należy spodziewać się ulewnych deszczy. Do piątku rano masy powietrza przesuną się nad centralną Anglię oraz Walię.
Paradoksalnie to północ kraju może okazać się najpogodniejsza w czasie obchodów królewskiego jubileuszu. Nawet w Leeds prognozowane są temperatury w granicach 20-22 stopni i nie jest tu spodziewany deszcz!
Z kolei w weekend w całej Wielkiej Brytanii ma powrócić pogodowe lato. Spodziewane jest dużo słońca i tylko przelotne opady. Termometry w większości kraju mają wskazywać średnio 18-21 stopni.
You must be logged in to post a comment Login