Decyzja, o której mowa, została podjęta przez premiera Walii Marka Drakeforda i była sporym zaskoczeniem dla mieszkańców, bowiem jej skutki wejdą w życie już od najbliższej soboty, 17 lipca!
Szef walijskiego rządu zdecydował o zmianie poziomu zagrożenia dla całego kraju na „alert level one”. Dzięki temu duża część obostrzeń zostanie poluzowana.
Wśród nich będzie m.in. brak limitu w trakcie spotkań na świeżym powietrzu oraz zniesienie obowiązku zachowywania dystansu społecznego.
Kolejną bardzo ważną zmianą jest możliwość organizowania spotkań wewnątrz domów – w gronie do sześciu osób. Z kolei zabawy dla dzieci będzie można organizować maksymalnie dla 30 uczestników!
To duży krok w stronę całkowitego zniesienia lockdownu, który został zaplanowany przez Drakeforda na 7 sierpnia. Wtedy cała Walia zostanie przeniesiona w strefę „alert level zero”.
W drugim tygodniu sierpnia znikną praktycznie wszystkie obostrzenia. Do pracy wrócą dyskoteki i kluby nocne, a limity w trakcie spotkań zostaną zniesione.
Wiadomo jednak, że zostanie zachowany nakaz zakrywania twarzy maseczką w wielu miejscach. Kwestia ta będzie dotyczyć m.in. komunikacji miejskiej, urzędów oraz wielkopowierzchniowych sklepów.
You must be logged in to post a comment Login