Zdaje się, że Elżbieta II znowu ma poważne kłopoty zdrowotne. Odwołała coroczne wydarzenie, na które czeka zawsze wiele osób. Co się dzieje z królową?
Elżbieta II nie tak dawno obchodziło 70-lecie panowania. Jest najdłużej zasiadającym monarchą na brytyjskim tronie.
W trakcie czerwcowych uroczystości wielokrotnie pojawiała się publicznie i wydawało się, że ma za sobą problemy zdrowotne z czasów pandemii. Co się jej wtedy działo?
Elżbieta zachorowała na koronawirusa, a znajduje się przecież w grupie największego ryzyka. Odwołała wtedy kilkanaście uroczystości i wydarzeń, a przez długi czas nie pojawiała się publicznie.
Nic dziwnego – Covid i związane z nim dolegliwości na wiele tygodni nadszarpnęły jej zdrowiem. Królowa nie poleciała m.in. do Irlandii Północnej czy nie pojawiła się podczas Remebrance Day.
Zdaje się, że monarchini nadal nie jest w najlepszej formie. Poleciała powiem na wakacje do zamku Balmoral i… no właśnie nic.
Zwyczajowo Królowa podczas przemówienia na żywo żegnała się chwilowo z mieszkańcami UK, a jej słowa były pokazywane we wszystkich telewizjach. Ponadto Elżbieta II witała się oficjalnie ze służbą na zamku.
Tym razem wspomniana uroczystość została całkowicie odwołana! Poinformowano jedynie, że „monarchini wzięła udział w skromnym, prywatnym przywitaniu na zamku”.
Co więcej, Pałac Buckingham nie odpowiedział jeszcze na oficjalne pytania mediów w tej sprawie. Możliwe więc, że sytuacja jest poważniejsza niż nam się wydaje!
Jak to bywa przy tej okazji, brytyjska prasa przypomniała, co wydarzyłoby się w przypadku śmierci królowej. Rozpocznie się wtedy specjalna operacja London Bridge.
To plan przygotowany jeszcze w latach 60. Jeśli Elżbieta II odejdzie, poinformuje o tym BBC, a w kraju rozpocznie się żałoba.
My nie dołączamy się jednak do tych dywagacji, a królowej życzymy udanego i spokojnego wypoczynku. Miejmy nadzieję, że Elżbieta jest w dobrym zdrowiu i niebawem przemówi do narodu.