„Zdarzenia zakrzepowo-zatorowe po podaniu szczepionek wektorowych przeciw COVID-19 są bardzo rzadkimi zdarzeniami, ale są specyficzne, gdyż towarzyszy im małopłytkowość. Rzadko zgłaszano również reakcje zakrzepowo-zatorowe po szczepionkach mRNA. Przy tak niskiej częstości występowania, badania kliniczne po prostu nie są w stanie ich wychwycić. Niemniej przyczyny tych zdarzeń wymagają wyjaśnienia” – podkreślił w rozmowie z PAP ekspert w dziedzinie biologii medycznej i badań naukowych Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu dr hab. Piotr Rzymski.
Rzymski jest jednym ze współautorów pracy naukowej opublikowanej w ostatnich dniach w czasopiśmie naukowym „Vaccines”. Naukowcy, wśród których jest także prof. Robert Flisiak, oraz prof. Bartłomiej Perek w swojej publikacji poddali analizie kilka możliwych mechanizmów, które mogą stanowić przyczynę zdarzeń zakrzepowo-zatorowych po szczepionkach wektorowych przeciw COVID-19.
„Jest dla nas jasne, że cokolwiek prowadzi do zdarzeń zakrzepowo-zatorowych po szczepieniu musi być wysoce specyficzne, wymaga zajścia odpowiednich okoliczności, a być może ma miejsce tylko w przypadku określonych uwarunkowań genetycznych. Jednym z możliwych mechanizmów, który mógłby prowadzić do tego typu zdarzeń jest bardzo podobny do tego, który obserwuje się w małopłytkowości poheparynowej, czyli HIT” – wskazał Rzymski.
Jak tłumaczył, „to rzadkie zdarzenie polega na tym, że gdy heparyna tworzy kompleks z czynnikiem płytkowym 4 (PF4) to układ immunologiczny rozpoznaje taki kompleks jako obcy i wytwarza przeciw niemu przeciwciała. Te z kolei aktywują kolejne płytki, które wytwarzają więcej PF4 i reakcja zaczyna wymykać spod kontroli sprzyjając zakrzepicy”.
Według ekspertów, jeżeli podobny mechanizm miałby zachodzić bardzo rzadko po podaniu szczepionki to oczywiście któryś z komponentów szczepionki musi tworzyć kompleks z PF4, wobec którego powstają przeciwciała. „W naszej pracy dyskutujemy nad tym, co mogłoby być tym komponentem, ale wskazujemy także, że całej sytuacji sprzyjać może polimorfizm poszczególnych sekwencji genowych” – zaznaczył.
Rzymski podkreślił, że w publikacji omówione są także inne możliwości. Zaznaczył, że w grę wchodzi m.in. bezpośrednia interakcja adenowirusa wektorowego z płytkami krwi. „Jest to możliwe, bo płytki posiadają receptory, które może wykorzystać zarówno adenowirus szympansi w szczepionce AstryZeneki, jak i ludzki adenowirus typu 26 w szczepionce J&J”.
Redakcja / PAP / Anna Jowsa
WARTO WIEDZIEĆ: Polak nie chciał wypełnić formularza podczas lotu. Został wyprowadzony z pokładu!
DOMPOLSKI.UK PISAŁ RÓWNIEŻ O: Właśnie wprowadzono najsurowszy lockdown na świecie! Obowiązuje zakaz wyjścia z domu
You must be logged in to post a comment Login