Mowa o marce odzieżowej GAP, która posiada obecnie kilkadziesiąt stacjonarnych sklepów na Wyspach. Niestety, pandemia mocno nadszarpnęła ich kondycją finansową.
Kilkanaście dni temu pisaliśmy o planach właścicieli marki dotyczących zamknięcia kilkunastu punktów sprzedaży. Do końca lipca z Wysp miało zniknąć 19 sklepów GAP.
Tymczasem brytyjskie media informują dziś o podjęciu decyzji o całkowitej likwidacji wszystkich ich stacjonarnych lokali! To oznacza likwidację ponad 80 sklepów w UK. W oficjalnym komunikacie podano, że proces będzie przeprowadzony na przełomie sierpnia i września tego roku.
Klienci są bardzo zaskoczeni decyzją właścicieli marki GAP. Mało kto jednak myśli o tym, że wraz z zamknięciem punktów sprzedaży, pracę stracą setki osób! Kierownicy poszczególnych sklepów podjęli już rozmowy z zatrudnionymi, ale trudno oczekiwać, aby w tej sytuacji mogli zaproponować im satysfakcjonujące rozwiązanie.
W dalszej części komunikatu czytamy, że GAP stanie się pierwszym całkowicie cyfrowym sklepem w UK. To z kolei oznacza, że klienci nadal będą mogli zakupić ich ubrania – ale tylko drogą online, bez możliwości przymiarki w sklepie na High Street.
Decyzja o przeniesieniu sprzedaży do internetu to jednocześnie dobra i zła wiadomość – zarówno dla klientów, jak i pracowników. Jeśli chodzi o tych drugich – sprzedaż online wymusi konieczność utworzenia centralnego magazynu, w którym zatrudnienie znajdzie część z nich.
Z kolei dla klientów zakupy online to możliwość dalszego ubierania się w odzież marki GAP, ale jednocześnie brak perspektyw na ogromne wyprzedaże w likwidowanych, stacjonarnych punktach. Większość asortymentu trafi bowiem do magazynu do dalszej sprzedaży.
You must be logged in to post a comment Login