Władze w Londynie wydało komunikat, którego nikt się nie spodziewał. Z powodu pandemii, która w teorii jest pod kontrolą, odwołano wydarzenie, na które czekają nie tylko mieszkańcy stolicy, ale i cały świat!
Mowa o pokazie fajerwerków z okazji nadejścia Nowego Roku. Tradycyjnie odbywał się u brzegów Tamizy, a fajerwerki były odpalane m.in. z koła widokowego London Eye.
Co roku pokaz jest podziwiany przez dziesiątki tysięcy mieszkańców Londynu, a transmisja jest nadawana do kilkudziesięciu krajów na całym świecie. Większą popularnością cieszy się chyba jedynie pokaz z Sydney, ale to z powodu jego „pierwszeństwa”, a nie widowiskowości.
W zeszłym roku po raz pierwszy w historii zdecydowano o odwołaniu ogromnej, sylwestrowej atrakcji. Wszystko przez wprowadzony tuż przed Świętami lockdown. Władze nie chciały w ten sposób zachęcą mieszkańców do wyjścia z domów.
Dlaczego więc zdecydowano się na podobny ruch w 2021? Władze przekonują, że pandemia jest pod kontrolą, a większość obostrzeń wycofano. Zdawałoby się, że sylwestra będzie mogli spędzać „po staremu”.
Rzecznik prasowy burmistrza Londynu powiedział: „Ze względu na niepewność spowodowaną pandemią Covid-19 nasz słynny na całym świecie pokaz sylwestrowy nie odbędzie się w tym roku nad brzegami Tamizy.
Ubiegłoroczny udany pokaz odbył się w nieco inny sposób ze względu na pandemię, a w tym roku w ramach naszych obchodów sylwestrowych w Londynie rozważamy szereg ekscytujących nowych opcji”.
Czy takie rozwiązanie kogokolwiek usatysfakcjonuje? Raczej nie… Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mniejszy pokaz ma szansę się odbyć w sylwestrową noc na Trafalgar Square.
You must be logged in to post a comment Login