34-letnia Sabrina Dunigan bezskutecznie walczyła o uratowanie swoich dzieci z pożaru. Po tym, jak zostawiła je na chwilę same, wracając zastała swój dom w kłębach dymu i płomieniach. O sprawie piszą media w UK.
Tragedia wydarzyła się w domu w St Louis w stanie Illinois w USA, gdzie pani Dunigan mieszkała wraz ze swoimi dziećmi: Deontay Dunigan (dziewięć lat), siedmioletnimi bliźniakami: Heaven i Nevaeh Dunigan, Jabari Johnson (cztery lata) oraz dwuletnim Loyal Dunigan. Dzieci mieszkały również z dziadkami, Gregiem Duniganem i Vanicią Mosley, którzy wtedy nie znajdowali się w budynku.
Samotna mama pięciorga dzieci próbowała ratować je z płomieni po tym, jak wczesną porą w piątkowy poranek wybuchł tam pożar. Ekipy strażackie ze straży pożarnej East St. Louis znalazły dwójkę dzieci – niestety bez oznak życia, w sypialni płonącego domu.
Pozostałą trójkę rodzeństwa znaleziono nieprzytomnych; dwójka z nich zmarła od razu po tym, jak zostali wyniesieni z budynku. Według doniesień śledczego, piąte dziecko zmarło w drodze do szpitala. Według doniesień sąsiadów, poprzedni dom państwa Dunigan spłonął 5 miesięcy temu, ale wtedy cała rodzina szczęśliwie uniknęła jakichkolwiek obrażeń.
Pogrążeni w żałobie krewni poprosili o prywatność, z racji tego, że przyczyna pożaru jest wciąż nieznana i pozostawiona do dalszego śledztwa przez Illinois State Fire Marshall. Ciotka pani Dunigan, Sheila Dunigan, powiedziała jedynie: „Nasza rodzina nigdy nie przeżyła takiego ciosu. Jesteśmy zdruzgotani. Coś w nas po prostu pękło”.
Bliscy, przyjaciele i liderzy społeczności zebrali się w piątek na miejscu tragedii na specjalnym czuwaniu modlitewnym. Wypuścili balony i złożyli kwiaty ku pamięci zmarłej tragicznie piątki rodzeństwa. Obecny tam pastor podczas modlitwy powiedział zgromadzonym: „Boże, prosimy tylko, abyś otoczył tę rodzinę swoimi kochającymi ramionami”.
Trójka najstarszych dzieci była również uczniami w okręgu szkolnym East St Louis. Szkoła opublikowała oficjalne oświadczenie na ten temat: „Dzisiaj okręg szkolny East St. Louis opłakuje stratę trzech uczniów i ich młodszego rodzeństwa. Rodzinie, która zmaga się z tą tragedią, składamy szczere kondolencje. Prosimy o szacunek i prywatność dla rodziny i personelu szkolnego w tym trudnym dla nich, jak i dla nas czasie żałoby.”
You must be logged in to post a comment Login