W czwartek do sieci wyciekło zdjęcie Królowej Elżbiety II, która przyjmowała na audiencji jednego z generałów. Czy to oznaka, że monarchini czuje się już lepiej? Niekoniecznie – wszystko przez wygląd jej dłoni.
Królowa Elżbieta po raz ostatni była widziana publicznie 19 października. Otwierała wtedy spotkanie przywódców państw dotyczące globalnego inwestowania.
Kilka dni później monarchini trafiła do szpitala na badania. Najbardziej zadziwiający był fakt, że Pałac Buckingham o wszystkim poinformował po fakcie, gdy wieści ze szpitala ujawniło The Sun. To mogłoby sugerować, że Elżbieta II musiała być pilnie hospitalizowana, a wizyta nie była planowana.
Mieszkańcy UK zmartwili się jeszcze bardziej, gdy królowa zaczęła rezygnować z wykonywania kolejnych obowiązków. Nie było jej na wizycie w Irlandii Północnej, ani na otwarciu spotkania COP26. Nie pojawiała się także na tradycyjnych audiencjach.
Z kolei wczoraj, 18 listopada, w sieci pojawiło się pierwsze po długiej przerwie aktualne zdjęcie Elżbiety II. Okazało się, że w Pałacu Windsor królowa przyjęła generała Sir Nicka Cartera. W trakcie spotkania omawiane były kwestie bezpieczeństwa państwa.
To, że głowa państwa wraca do wykonywania swoich obowiązków może cieszyć. Na zdjęciu szczególną uwagę zwracają jednak dłonie 95-latki, które… delikatnie mówiąc, nie wyglądają na zdrowe.
Ręce Elżbiety II są bardzo sine. Sprawę komentują najważniejsi lekarze w UK. Według dr Jay Vermy z Shakespeare Medical Centre przyczyn może być kilka. Najbardziej błaha to oczywiście wiek królowej. – Ale może to być także tzw. Objaw Raynauda, który polega na zasinieniu skóry pod wpływem zimna. Trudno jednak spekulować, że w Windsorze jest aż tak zimno, aby zjawisko wystąpiło – mówi dr Verma.
– Kto wie, czy nie jest to jednak objaw poważniejszego schorzenia. Zbyt małe natlenowanie krwi, zakrzepy, wyciek krwi do tkanek pod skórą, można być tak długo wymieniać – podsumowuje lekarze.
Nie śmielibyśmy oczywiście wypominać wieku Jej Królewskiej Mości, ale tym razem mamy nadzieję, że jej dłonie to efekt normalnego starzenia się. I życzymy Elżbiecie II dużo zdrowia.
You must be logged in to post a comment Login