We wtorkowy wieczór byliśmy świadkami niespodziewanej konferencji zwołanej przez Nicolę Sturgeon. Jakie dalsze plany na walkę z Covid przedstawiła premier?
Przypominamy, że w kwestii pandemicznych zasad każdy kraj związkowy ustala własne zasady. To oznacza, że decyzje Johnsona obowiązują na terenie Anglii, w Walii decyduje Mark Drakeford, a w Szkocji premier Sturgeon.
I to właśnie przywódczyni partii SNP zwołała niespodziewaną konferencję i przedstawiła nowe zasady. Z jednej strony mamy się z czego cieszyć.
Przede wszystkim został zniesiony limit 500 osób obecnych na trybunach podczas wydarzeń sportowych na świeżym powietrzu. To dobry moment na zmianę – mecze rugby w ramach Sin Nations będą mogły odbywać się przy pełnych stadionach.
Ta zmiana zacznie obowiązywać już od poniedziałku, 17 stycznia. To nie koniec niespodzianek – kolejne reguły mają zostać zniesione od 24 stycznia. Wśród nich m.in. obowiązek zachowywania jednego metra dystansu w miejscach publicznych oraz rozluźnienie zasad działalności lokali gastronomicznych.
Niestety, są też zmiany w drugą stronę – Nicola Sturgeon zapowiedziała zaostrzenie zasad w ramach tzw. paszportu covidowego. Nadal legitymowanie się nim jest konieczne podczas wejść np. na stadiony, koncerty czy do niektórych pubów.
Aby móc korzystać z certyfikatu covidowego, mieszkańcy Szkocji będą musieli potwierdzić przyjęcie nie dwóch, a trzech dawek szczepionki przeciwko koronawirusowi. Alternatywnie dwie szczepionki będą ważne razem z zaświadczeniem o negatywnym wyniku testu na obecność Covid-19.
Premier nie powiedziała jednak, od kiedy zmiany w zakresie paszportów miałyby wejść w życie.
Czytaj jeszcze o: Nad Wyspy wraca niż z Grenlandii! Na takie warunki pogodowe nie jesteśmy przygotowani!
Na DomPolski.UK pisaliśmy także na temat: Wyróżniono już ponad sto objawów po przebyciu Covid-19! Na co zwrócić uwagę?
You must be logged in to post a comment Login