Connect with us

Podróże

Zmiany dla Polaków wylatujących z Wysp! Oprócz testu potrzebne jest specjalne zezwolenie

Published

on

Kolejny dzień przynosi nowe zmiany dla Polaków wylatujących z Wysp. Zmieniły się przepisy dotyczące przyjazdu z UK do Francji oraz bezpośrednio do Polski. Wyjaśniamy wszystkie zmiany.

Osoby reprezentujące szeroko pojęty transport międzynarodowy, przystępujące do egzaminów i dzieci do pięciu lat nie będą musiały okazywać negatywnego wyniku testu na COVID-19, gdy przyjeżdżają spoza strefy Schengen – wynika z nowelizacji przepisów epidemicznych, które w piątek opublikowano w Dzienniku Ustaw.

Projekt zakłada modyfikacje, które zwalniają wybrane grupy osób, które przybywają spoza Schengen z posiadania negatywnego wyniku testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2. Mowa tutaj o dzieciach, które nie ukończyły pięciu lat, jak również osobach reprezentujących szeroko pojęty sektor transportu międzynarodowego oraz zdających egzaminy oraz ich opiekunów.

Sprecyzowano, że chodzi o osoby przystępujące do egzaminu ósmoklasisty, egzaminu maturalnego, egzaminu potwierdzającego kwalifikacje w zawodzie lub egzaminu zawodowego, przeprowadzonych przez okręgowe komisje egzaminacyjne. Zdaniem wnioskodawcy jest to “uzasadnione z uwagi na planowane przeprowadzenie przez Okręgowe Komisje Egzaminacyjne egzaminów potwierdzających kwalifikacje w zawodzie, a także egzaminu zawodowego w sesji zimowej, która rozpoczyna się 10 stycznia 2022 roku”.

Ponadto zaproponowane zmiany umożliwiają wykonanie testu na lotnisku w terminie 3 godzin od momentu przekroczenia granicy. Jego negatywny wynik zwalnia z obowiązku kwarantanny dla osób, które przyjeżdżają spoza Schengen. Zdaniem wnioskodawców takie rozwiązanie “ma zapewnić płynność ruchu pasażerów na terenie lotnisk, jak również możliwość wykonywania testów przez osoby, o których mowa w § 2a rozporządzenia zmienianego, w różnych miejscach (tj. w kraju, z którego rozpoczyna się podróż, na terenie lotniska przed odprawą graniczną albo na terenie lotniska po odprawie granicznej w terminie 3 godzin od momentu przekroczenia granicy) w celu zmniejszenia ryzyka tworzenia skupisk ludzkich”.

Przepisy mają też zapewnić “większą spójność rozporządzenia polegające na doprecyzowaniu przepisu dotyczącego konieczności posiadania negatywnego wyniku testu w kierunku SAR-CoV-2 w sytuacji przekraczania granicy Rzeczypospolitej Polskiej stanowiącej granicę zewnętrzną Unii Europejskiej podczas podróży rozpoczętej z terytorium określonych krajów”.

Przepisy dla Polaków jadących do Polski przez Francję

Od północy z piątku na sobotę zmieniają się zasady wjazdu do Francji z Wielkiej Brytanii i dotyczą one także Polaków mieszkających na stałe w Wielkiej Brytanii – przypomina w mediach społecznościowych Ambasada RP w Londynie.

Osoby podróżujące z Wielkiej Brytanii do Francji lub przez Francję będą musiały przedstawić negatywny wynik testu na obecność koronawirusa (PCR albo antygenowego) wykonanego do 24 godzin przed wjazdem, oraz wykazać ważny powód podróży z listy opracowanej przez władze francuskie. Wśród ważnych powodów wymieniono m.in.: tranzyt do miejsca swojego stałego zamieszkania w kraju Unii Europejskiej; trwający nie dłużej niż 24 godziny tranzyt przez strefę międzynarodową lotniska oraz międzynarodowy transport towarów. Nie będą dozwolone podróże turystyczne oraz zawodowe, niewskazane wprost w wykazie.

Jak zwraca uwagę ambasada, oznacza to, że obywatele polscy mieszkający w Wielkiej Brytanii, którzy planowali podróż samochodem do Polski, np. na święta Bożego Narodzenia, mogą zostać niewpuszczeni przez władze francuskie, gdyż dopuszczalny tranzyt dotyczy tylko osób z miejscem stałego zamieszkania w UE, a podróże turystyczne nie są dozwolone.

Redakcja / PAP

Czytaj jeszcze o: SKANDAL! Premier Boris Johnson odwołał wszystkie przyjęcia bożonarodzeniowe!

Na DomPolski.UK pisaliśmy także na temat: Zmiana wieku emerytalnego na Wyspach! Zostanie wprowadzona szybciej niż się spodziewaliśmy

Click to comment

You must be logged in to post a comment Login

Leave a Reply

Podróże

PILNE: Koniec z limitem 100 mililitrów! Na to lotnisko w UK będzie można zabrać aż 2 litry!

Published

on

Serwis Metro.co.uk podał zaskakującą informację o zmianach na lotniskach – nie tylko w UK, ale i w całej Europie. Już niebawem wrócimy do zasad sprzed 2006 roku!

Przypomnijmy – jest 2006 rok. Brytyjska policja i służby specjalne udaremniają atak terrorystyczny przygotowywany na szeroką skalę.

Terroryści planowali wysadzenie ładunków wybuchowym w samolotach. Chcieli je przemycić w butelkach z napojami. Opracowali bowiem płynne zapalniki.

Na szczęście udało się temu zapobiec, ale i na wiele lat utrudniło nam to życie. Wprowadzono nowe zasady bezpieczeństwa na lotniskach na całym świecie.

Limit płynów, które można w jednym opakowaniu zabrać na pokład w bagażu podręcznym określono na max. 100 mililitrów. Tyczy się to nie tylko napojów, ale i wszelkich perfum, dezodorantów, kremów czy żeli.

Takie zasady obowiązują do dziś, ale okazuje się, że zostaną zmienione już w 2024 roku! A już teraz rusza program pilotażowy na jednym z lotnisk w UK!

Do połowy 2024 roku wyznaczono datę graniczną na zainstalowanie nowych maszyn skanujących bagaże. Dla przykładu, na terminalu nr 3 na Heathrow już taka aparatura działa.

Skanuje nasze przedmioty w formie 3D, może wykryć także to, co jest ukryte w butelkach, kosmetyczkach, a nawet w termosach. Dzięki temu szykuje się rewolucyjna zmiana.

Już za ok. 1,5 roku będziemy mogli zapomnieć o limicie 100 mililitrów. Ale to nie wszystko.

Zmieni się także zasada dotycząca sprzętu elektronicznego. Nie trzeba będzie już wyjmować laptopów, tabletów czy kabli od ładowarek w czasie kontroli. Wszystko to strażnik zobaczy wyraźnie na ekranie.

Tymczasem na London City Airport już teraz działać będzie program pilotażowy, dzięki któremu zabierzemy ze sobą na pokład aż 2 litry płynów w jednej butelce! Czekamy z niecierpliwością na wprowadzenie takich regulacji w całej Wielkiej Brytanii.

Continue Reading

Podróże

System ETA: Trzeba będzie uzyskać zgodę na wjazd do UK. Polacy również!

Published

on

Już niebawem w UK zacznie obowiązywać system ETA. Co to oznacza dla Polaków mieszkających na Wyspach?

Władze w Wielkiej Brytanii dążą do całkowite zdigitalizowania brytyjskich granic. Krótko mówiąc – podczas przyjazdu lub przylotu na Wyspy nie spotkamy się już ze strażnikiem i niewygodnymi pytaniami.

Zamiast tego wystarczy, że zeskanujemy paszport w elektronicznych bramkach. Jeśli dopełniliśmy wcześniej formalności, to maszyna przepuści nas. Jeśli nie, dopiero wtedy do gry wejdzie „żywy człowiek”.

Będzie to spore ułatwienie dla Polaków, którzy już mieszkają w UK i albo mają brytyjski paszport albo przyznany status osiedleńca. Jeśli w Home Office widnieją nasze poprawne dane, to na ”bramkach” nie będziemy mieli żadnych problemów.

To, co będzie ułatwieniem dla legalnie żyjących tu Polaków i innych „nie-brytyjskich” obywateli, sprawi pewną trudność turystom czy naszym rodzinom, które będą chciały nas odwiedzić.

Wprowadzony zostanie bowiem system ETA, czyli Electronic Travel Authorisation. Będzie to specjalne pozwolenie na wjazd na teren Wielkiej Brytanii, o które trzeba będzie aplikować online.

Cały system ma być bardzo uproszczony, a formalności ze strony aplikującego mają zająć do 5 minut. Na odpowiedź ze strony systemy mamy czekać do 72 godzin.

Nie dostaniemy jednak żadnego „kwitka”. Pozwolenie zostanie zapisane w specjalnej bazie, a weryfikacja nastąpi dopiero podczas przekraczania granicy – zeskanujecie paszport i jeśli dane z dokumentu zgadzają się z pozwoleniem online to bramki otworzą się i dostaniecie się do UK.

Nie wiadomo jednak, czy takie pozwolenie będzie całkowicie darmowe. Co więcej, co z osobami, które będą musiały wjechać do UK nagle i niespodziewanie?

Na odpowiedzi będziemy musieli poczekać jeszcze kilka miesięcy, zanim projekt nabierze ostatecznego kształtu. A jego oficjalne wejście w życie ma nastąpić w 2025 roku.

Continue Reading

Polecane

Copyright © 2021-22 DomPolski.uk, powered by WordPress.