Przelewy bankowe – wykonywał je przynajmniej raz w życiu każdy z nas. Niby trywialna czynność, a jednak trzeba wiedzieć o pewnych zasadach. Bez tej wiedzy można narobić sobie mnóstwa kłopotów!
Wpisujesz kwotę, dodajesz odbiorcę i tytuł i gotowe – w UK przelew jest na koncie odbiorcy w kilka sekund, w Polsce czekamy od kilku do kilkunastu godzin. Jak więc to możliwe, że za wykonanie zwykłego przelewu możemy trafić do aresztu?
O mały włos nie przekonał się o tym Joe, który korzysta z usług brytyjskiego Starling Bank. Kilka razy wykonywał przelewy, w których zwracał swoim znajomym pieniądze wydane np. podczas weekendowego pobytu w klubach.
Niby nic nadzwyczajnego, gdyby nie tytuły owych przelewów. Joe ma specyficzne poczucie humoru i do swoich znajomych wysyłał pieniądze oznaczone jako „Opłata za Jihad” albo „Kurs ISIS”. Oczywiście był to tylko żart, a przelewane kwoty były niewielkie i pochodziły z legalnego źródła – pensji z pracy Joe’ego.
Z Brytyjczykiem skontaktowała się jednak Obsługa Klienta Starling Bank. I nie było im aż tak do śmiechu. Ich klient został poinformowany o wszczęciu śledztwa w tej sprawie.
– Zdajemy sobie sprawę, że to zapewne tylko żart, ale musimy Cię poinformować o rozpoczęciu wewnętrznego śledztwa w tej sprawie. Prosimy, abyś zaprzestał takiej praktyki, bo nasze działania są czasochłonne w takich sprawach – czytamy w wiadomości, którą Joe udostępnił ku przestrodze w sieci.
Co więcej, odrębne śledztwo przeprowadza także bank odbiorcy „dowcipnych przelewów”. Obaj panowie mają dużo szczęścia w całej sytuacji – kwoty przelewów były niskie i gdyby nie tytuł nie wzbudziłyby żadnych podejrzeń.
Dołączamy do apelu Brytyjczyka i ostrzegamy – takie przelewy mogą sprawić, że wylądujecie w areszcie. A udowodnienie, że nie ma się związku z ISIS wcale nie jest takie proste… 😊
You must be logged in to post a comment Login