Niebawem Elżbieta II będzie obchodziła 70-lecie panowania na tronie. Mało kto wie, że w trakcie tych kilkudziesięciu lat kilkukrotnie próbowano pozbawić ją życia! Część faktów była ukrywana przez wiele dekad – wyszły właśnie na światło dzienne!
Royal Family kojarzy się zazwyczaj z luksusem, chwałą, wystawnymi balami i machaniem do narodu z uśmiechem na ustach. Mało kto jednak wie, że Elżbieta II od momentu wstąpienia na tron kilkukrotnie uchodziła z życiem w trakcie zamachów na nią!
Po raz pierwszy próbowano pozbawić ją życia 18 lat po wstąpieniu na tron. Podczas wizyty w Australii Elżbieta jechała pociągiem. Zamachowcy ustawili na torach przeszkodę, która miała wykoleić wagony. Na szczęście siła uderzenia pociągu była większa od wytrzymałości belek i skład pozostał bez szwanku. Ba, przed królową ukrywano nawet fakt, że ktoś czyhał wtedy na jej życie.
Następnie nadszedł rok 1981, kiedy aż dwukrotnie próbowano zabić monarchinię. Pierwszej próby dopuścił się Marcus Simon Sarjeant. Podczas parady urodzinowej nastolatek oddał sześć strzałów w kierunku Elżbiety. Na szczęście użył broni naładowanej… ślepymi nabojami.
Tego samego roku strzały w stronę królowej oddał Christopher Lewis. Wszystko działo się w Nowej Zelandii, ale tym razem nie były to ślepaki, a najprawdziwsza ostra amunicja. 17-latek na szczęście chybił, po czym został obezwładniony. Nowozelandzkie władze tłumaczyły królowej, że odgłos, który słyszała to… fajerwerki!
Rok później doszło do kolejnego incydentu. Na teren Pałacu Buckingham dwukrotnie (!) bez wzbudzania podejrzeń dostał się Michael Fagan. Brytyjczyk nie był jednak uzbrojony, chciał jedynie wyrazić osobiście swoje niezadowolenie z sytuacji w kraju. Tak czy siak, mógł zrobić monarchini krzywdę, a ta nie zdążyłaby nawet wezwać służby.
Z kolei w 2014 roku na królową zamach chciało przeprowadzić Państwo Islamskie. Ekstremiści zostali namierzeni przez brytyjski wywiad zanim uskutecznili swoje plany. Ujawniono, że chcieli zadać Elżbiecie kilka ciosów maczetami. Mieli też mieć przy sobie broń palną.
Do ostatniej próby zamachowca doszło nieco ponad miesiąc temu. Tuż przed końcem 2021 roku na teren królewskiej posiadłości wdarł się mężczyzna uzbrojony w kuszę. Jak sam przyznał, miał w planach zabicie Elżbiety II. W porę interweniowała jednak straż.
You must be logged in to post a comment Login