Rząd w UK szuka sposobów, aby załatać dziurę budżetową. Jednym z nich ma być zwiększenie wysokości Council Tax, do szokującego poziomu!
Ponad 50 miliardów funtów. Tyle kosztowały nas rządy i nieodpowiedzialne decyzje Liz Truss podczas niespełna 50 dni na stanowisku w 2022 roku.
I to właśnie taką kwotę musi znaleźć teraz Jeremy Hunt, aby ratować budżet w UK i nie doprowadzić do recesji. Szykują się więc zmiany i trudne decyzje.
Wśród nich ma być zwiększenie wysokości Council Tax. To podatek, który płaci każdy mieszkaniec UK, a z którego finansowane są m.in. lokalne inwestycje, utrzymanie dróg w dobrym stanie czy działalność lokalnych służb ratowniczych.
W 2022 roku wysokość Council Tax już uległa zmianie. Podwyżki były duże, a rząd Borisa Johnsona wprowadził na tę okazję dopłaty – mieszkańcy dostali po 150 funtów na zapłatę CT, co przekładało się średnio na jedną miesięczną opłatę podatku.
W 2023 roku ma być znacznie gorzej. Council Tax będzie mógł wzrosnąć nawet o 5% w stosunku do stanu obecnego! Co oznacza „będzie mógł wzrosnąć”?
O podwyżkach decyzje każdorazowo lokalny urząd. Council mógł podnieść podatek o 2,99% w stosunku do poprzedniego roku.
Jeśli podwyżka miała być wyższa, należało rozpisać referendum, w którym mieszkańcy wyrażą lub nie zgodę na taki ruch. Teraz ma się to zmienić – podwyżki do 5% włącznie będą odbywały się poza głosowaniem mieszkańców regionu.
I trudno wyobrazić sobie, żeby urzędy z takiej możliwości nie skorzystały. Niestety, w czasach kryzysu to kolejna wyższa opłata, którą będziemy ponosili co miesiąc.
Według ekspertów, wzrost o 5 procent sprawi, że średnia wysokość Council Tax w UK wyniesie w 2023 roku ponad 2000 funtów rocznie! Pamiętajcie przy tej okazji, że to stawka dla opłacających podatek poprzez Direct Debit – zazwyczaj płatności gotówką lub na poczcie są wyższe.