Szokujące informacje na temat polskiego lekarza z Wysp przekazuje serwis Plymouth Herald. Według ich reporterów, doktor Tomasz Fryzlewicz wielokrotnie nie zdał egzaminu ze znajomości języka angielskiego i stanowi w ten sposób zagrożenie dla pacjentów!
O sprawie polskiego lekarza pisaliśmy już kilka miesięcy temu. Nasz rodak przyjechał na Wyspy 15 lat temu, aby po 20 latach pracy w Polsce móc dalej rozwijać swoje medyczne zdolności w NHS. Aż do 2017 roku pełnił rolę kardiologa – w kilku szpitalach i głównie „na zastępstwo”.
Jego kłopoty zaczęły się jednak już w 2014 roku. Wtedy to do organu nadzorującego zgłoszono, że dr Tomasz ma problemy językowe! Niestety, zarzuty okazały się prawdziwe!
62-latek nie był w stanie zdać żadnego z egzaminów językowych, do których podchodził. Za każdym razem otrzymywał ocenę łączną niższą, niż konieczna do zdania. 4 lata temu komisja zdecydowała o jego czasowym zawieszeniu.
Po kolejnych egzaminach zawieszenie naszego rodaka było za każdym razem przedłużane. Po raz ostatni zdarzyło się to na początku 2021 roku – na kolejnych 10 miesięcy. Członkowie General Medical Council byli już bliscy nałożenia dożywotniego zakazu na Polaka, ale postanowili mu ostatecznie dać jeszcze jedną szansę.
Dr Tomasz przeniósł się do Plymouth, a komisja lekarska podjęła nietypową decyzję – zdjęła z niego zakaz wykonywania zawodu. Pod jednym warunkiem – że w ciągu najbliższych 18 miesięcy podejdzie do egzaminu i otrzyma odpowiednią ocenę. Uznano, że stała praktyka lekarska pomoże mu w podszkoleniu zdolności lingwistycznych.
A co na to nasz rodak? Nie specjalnie poczuwa się do odpowiedzialności. Z jego wypowiedzi dla Daily Mail wynika, że testy uważa „za brutalną biurokrację”. Ponadto uznał, że jeden z egzaminatorów „uwziął się na niego”.
Tymczasem brytyjska prasa przypomina, że jeszcze do niedawna komisje lekarskie mogły testować ze znajomości języka angielskiego tylko lekarzy spoza UE. Zmieniło się to po błędzie lekarza z Niemiec, który praktykując w brytyjskim szpitalu przez brak znajomości języka podał pacjentce błędną dawkę leku – a ta zapadła w śpiączkę.
You must be logged in to post a comment Login