Od rana media w UK donoszą o jednej z największych w historii awarii internetu. Tysiące mieszkańców zostało bez dostępu do sieci. Kiedy można liczyć na naprawę usterki?
Sprawa dotyczy mieszkańców korzystających z usług Sky. Szacuje się, że firma ma blisko 6 miliona klientów w całej Wielkiej Brytanii. Nie wiadomo jednak, ilu z nich dokładnie zostało dziś bez dostępu do sieci.
Najwięcej zgłoszeń o awariach pochodzi z okolic Norfolk oraz Suffolk. Rzecznik prasowy Sky tłumaczył, że awarie dotyczą tylko tych regionów.
To nieprawda! Klienci masowo zgłaszali usterki również w Manchester, Nottingham, Hull, Plymouth, Cardiff, Belfast, Glasgow oraz w Aberdeen.
Co więcej, 92% z nich dotyczyły brakach w dostawie internetu, 6% mieszkańców nie miała dostępu do telewizji, a pozostałe 2% zostało pozbawione wszystkich usług Sky.
Sprawa wydawałaby się z pozoru błaha – ot, przerwa w dostępie do sieci, którą można wykorzystać na interakcję na żywo, a nie w formie online. Nic bardziej mylnego!
Ze względu na pandemię mnóstwo osób nadal pracuje z domów. – Próbowałem się rano zalogować do systemu, ale bezskutecznie. Podobnie moja żona. Obydwoje pracujemy zdalnie, a nasi pracodawcy są wściekli na dzisiejszą sytuację – czytamy jeden z setek wpisów na Twitterze.
W rozmowie z The Sun, rzecznik prasowy Sky nie podał przyczyny wystąpienia tak dużej awarii. Nie poinformował nawet, kiedy klienci mogą liczyć na usunięcie usterki.
Zdaje się, że naprawa sieci to tylko początek problemów Sky. Internauci zapowiadają masowe reklamacje i będą chcieli uzyskać zwrot części kosztów za płacony abonament.
You must be logged in to post a comment Login