Na łamach BBC pojawiły się najnowsze prognozy ekspertów rynkowych dotyczące inflacji na Wyspach. Już wiadomo, do jakiego poziomu ma wzrosnąć wskaźnik do końca roku!
Obecnie inflacja w UK wynosi dokładnie 9,4 procent (dane z czerwca 2022). To ogromna wartość – najwyższa od kilkudziesięciu lat.
Według oficjalnych informacji ekspertów z Bank of England wynika, że wskaźnik ten wzrośnie jeszcze o ok. 2 procent do końca roku. Tak przynajmniej przewidywano pod koniec czerwca.
Obecnie inni analitycy rynkowi sugerują, że na początku 2023 roku inflacja w Wielkiej Brytanii będzie wynosiła aż 15%. To prawie tyle, ile obecnie inflacja wynosi w Polsce.
Według Foundation Trust, wzrost inflacji do tak wysokiego poziomu jest bardzo prawdopodobny. Widać to też w działaniach Bank of England.
Przypominamy, że 4 sierpnia po raz kolejny wzrosną stopy procentowe – możliwe, że aż o 0,5 punktu procentowego. Podnoszenie stóp to najefektywniejszy sposób na zahamowanie inflacji.
Jeśli członkowie komisji monetarnej już teraz chcą podnieść stopy (po raz szósty w tym roku), to znaczy, że są w posiadaniu raportów sugerujących dalsze postępowanie inflacji. A co z cenami w sklepach?
Tu pod uwagę trzeba wziąć tzw. inflację konsumencką. Mamy to szczęście, że w UK ceny większości produktów rosną zgodnie z inflacją lub tylko nieco ponad ten wskaźnik. Dla przykładu – w styczniu za duży chleb trzeba było zapłacić 1 funta. Obecnie jego cena wynosi ok. 1,15 GBP.
Z kolei za mleko płaciliśmy ok. 1,20 GBP – kalkulacja dla 4 pintów mleka półtłustego. Obecnie trzeba za tę samą ilość zapłacić o ok. 20 pensów więcej.
Ceny piw lub cydrów pozostały na podobnym poziomie – między 2 a 2,50 funta za pint butelkowanego alkoholu. Zaoszczędzić pomagają tu promocje typu 4 za 3.