Pacjenci NHS muszą czekać teraz ponad trzy miesiące na badania kliniczne, takie jak: MRI, kolonoskopię oraz skany serca. Ogólna lista oczekujących w niektórych rejonach Anglii potrafi się podwoić w stosunku do danych z poprzednich lat. A pacjenci boją się o swoje zdrowie!
Liczba osób oczekujących na badania od ponad trzech miesiący była 22 razy większa niż w 2019 r. Wynika to w głównej mierze z tego, że system opieki zdrowotnej nadal przyjmuje pacjentów sprzed roku. Zaległości związane są bezpośrednio z pandemią Covid-19, która spowodowała zastój i ogromne zaległości w służbie zdrowia.
W tym roku prawie 124 000 osób czekało ponad trzy miesiące na badania. Dla porównania, w roku 2019 było to zaledwie 5675 osób. Natomiast według danych z maja 2020 roku, aktualna sytuacja jest nieco lepsza od tej sprzed roku. Odnotowany został bowiem niewielki spadek w stosunku do wartości z maja 2021 r., która wyniosła nieco ponad 127 000 pacjentów.
Zgodnie z przepisami, NHS w Anglii gwarantuje, że osoby skierowane do szpitala powinny zostać poddane leczeniu w czasie nie dłuższym niż sześć tygodni. Jednak ponad 306 000 osób czekało dużo dłużej na szereg testów diagnostycznych i badań. To ponad 7,6 razy więcej niż w tym samym miesiącu w 2019 r., ale mniej niż w czerwcu 2020 r., kiedy to zmagaliśmy się z nasiloną pandemią. Wtedy usługi zostały poważnie zakłócone przez lockdown, kiedy to 539 433 osób czekało na swoją kolej w badaniach. Ogólna lista oczekujących na badania w czerwcu tego roku liczyła 1,4 miliona pacjentów, co stanowi wzrost o 28% w porównaniu z czerwcem 2019 roku.
Dr Richard Vautrey, przewodniczący komitetu lekarzy pierwszego kontaktu Brytyjskiego Stowarzyszenia Medycznego (BMA), określił listy oczekujących jako „niesamowicie niepokojące”.
Powiedział: „Lekarze pierwszego kontaktu nie kierują pacjentów na badania diagnostyczne, chyba że jest to absolutnie konieczne do postawienia oficjalnej diagnozy. Tak więc, kiedy spojrzymy na to z odpowiedniej perspektywy, tak drastyczny wzrost listy oczekujących na diagnostykę oznacza kryzys opieki zdrowotnej. Za tymi liczbami stoją pacjenci, którzy poprzez zbyt długie czekanie na diagnozę, a więc i leczenie, mogą zapłacić życiem.”
„Dowody mówią nam, że w przypadku schorzeń takich jak nowotwory wczesna diagnoza i leczenie mogą mieć znaczący wpływ na szanse przeżycia pacjenta. W związku z tym BMA nie może wystarczająco podkreślić, jak ważne jest, aby rząd pilnie opracował działającą strategię radzenia sobie z listami oczekujących pacjentów.”
Ponad połowa wszystkich pacjentów oczekujących na swoją kolej już dłużej niż sześć tygodni, wymaga jednego z trzech testów: USG niezwiązane z ciążą, „echo” – używane do wykrywania potencjalnej niewydolności i wrodzonych wad serca – lub skanu MRI.
Rachel Power, dyrektor naczelna Stowarzyszenia Pacjentów, powiedziała, że jasne jest, że pandemia „zakłóciła każdy aspekt świadczenia opieki zdrowotnej”. „Aby skrócić listy oczekujących, NHS musi zapewnić opiekę w szybszym tempie niż pacjenci zgłaszają nowe potrzeby. Aby móc to zrobić, potrzebuje silnego rządu na czele i więcej zasobów – zarówno tych ludzkich, jak i finansowych”.
Rzecznik NHS England powiedział, że leczenie ponad 400 000 poważnie chorych pacjentów z Covid-19 miało wpływ na aspekty części służby zdrowia, ale system „wykazywał silne oznaki powrotu do normalności w wielu obszarach, w tym w diagnostyce”.
„Najnowsze dane pokazują również, że średni czas oczekiwania na test diagnostyczny spadł do mniej niż trzech tygodni, a liczba pacjentów czekających sześć tygodni lub dłużej spadła o ponad jedną trzecią. Z racji tego NHS nadal zachęca każdego, kto ma problemy zdrowotne do sięgnięcia po specjalistyczną pomoc.”
You must be logged in to post a comment Login