Trwają poszukiwania 13-latka, który zaginął we wtorkowy poranek. Sprawa jest bardzo tajemnicza i dopiero teraz poznajemy szczegóły.
Media w UK informują, że chodzi o ucznia z Ark Globe Academy, zespołu szkół z dzielnicy Southwark w Londynie. Potwierdza to list wysłany przez dyrektora do rodziców zaginionego.
Z informacji, które udało nam się zebrać wynika, że chłopiec jak co rano jechał do szkoły autobusem wraz ze swoim kolegą z klasy. Wysiadł jednak na przystanku przy Tower Bridge, czyli znacznie wcześniej niż zazwyczaj.
Matt Jones, dyrektor prestiżowej szkoły w treści swojego listu do rodziców poinformował, że 13-latek prawdopodobnie… wpadł do Tamizy! Rzeka została w tych okolicach przeszukana przez zespół płetwonurków, ale bez skutku.
Londyńska policja informuje ponadto, że traktuje sprawę jako tajemnicze zaginięcie, a nie poszukiwanie zwłok. Nie wiadomo bowiem, czy chłopak rzeczywiście wpadł do rzeki, ani jak to się stało.
Nie jest również nadal jasne, czy uczeń został przez kogoś śledzony lub wystraszony, czy może sam podjął tragiczną decyzję. Tak może sugerować list dyrektora, który prosi rodziców pozostałych uczniów o rozmowę ze swoimi pociechami na temat ich problemów.
To również nauczka dla wszystkich rodziców, aby ze swoimi dziećmi odbyć poważną rozmowę. W czasach pandemii szybciej i – niestety – często niezauważalnie rozwijają się choroby natury psychicznej.
O postępach w sprawie będziemy informować na bieżąco i mamy jednak nadzieję, że zaginiony uczeń odnajdzie się cały i zdrowy!
WARTO WIEDZIEĆ: Pierwsza w historii taka oferta sklepu w UK! Można za darmo dostać…
DOMPOLSKI.UK PISAŁ RÓWNIEŻ O: Poszukiwane osoby, które rozmawiały z tym Polakiem! Ciążą na nim poważne zarzuty
You must be logged in to post a comment Login