Od 6 kwietnia wzrastają stawki ubezpieczenia społecznego w UK. Wyższe kwoty będą odciągane z pensji każdego z nas. Wyjaśniamy, ile stracą na tym mieszkańcy.
Podwyżki na payslipach zauważymy już od 6 kwietnia 2022 roku. Wtedy na pyslipach odciągane od wynagrodzenia składki wyniosą 13.25%.
Tak będzie w przypadku osób zatrudnionych na standardowe umowy. Z kolei tzw. sole traders oddadzą z pensji 10.25%.
Od kwietnia 2023 roku nastąpi kolejna zmiana. Na naszych payslipach pojawi się osobna, nowa rubryka. I to tam będzie wyszczególniona podwyżka wprowadzona przez Borisa Johnsona.
Zostanie nazwana „składką na opiekę zdrowotną i socjalną”. Wyniesie dokładnie 1.25% i będzie opłacana przez każdego pracownika w UK – z najnowszych informacji wynika, że nie będzie żadnego wyjątku.
Obecnie w Wielkiej Brytanii ubezpieczenie społeczne zobowiązani są płacić ci, którzy zarabiają więcej niż 9568 funtów rocznie lub 184 funtów tygodniowo, ale także osoby samozatrudnione zarabiające ponad 6515 funtów rocznie. Jeśli nie osiągacie takich dochodów, to wspomnianych składek nie musicie opłacać.
Tymczasem wysokość składki za ubezpieczenie społeczne zależne jest wynagrodzenia – im więcej zarabiasz, tym więcej płacisz. Przykładowo, osoba zarabiająca 10 tys. funtów w ciągu roku będzie musiała płacić o 5 funtów więcej rocznie co daje podwyżkę z 52 do 57 funtów. Z kolei ktoś zarabiający 75 tys. funtów rocznie, zapłaci o 818 funtów więcej – podwyżka z 5,379 do 6,197 funtów.
Według Johnsona, najlepiej zarabiający, czyli 14% populacji pokryje około połowę wszystkich zebranych dochodów. 40% małych firm i ci, którzy zarabiają mniej niż 9568 funtów rocznie nie będą ponosić żadnych dodatkowych opłat.
Okazuje się jednak, że zaproponowana przez Borisa podwyżka będzie niewystarczająca. Tak uważają eksperci z Institute for Fiscal Studies. Ich przedstawiciele informują, że rząd może niebawem wprowadzić kolejny wzrost.
Jakiej miałby być wysokości? Aby zaspokoić potrzeby powstałe w czasie pandemii, budżet musi zostać zasilony znacznie większa kwotą niż tą, która powstanie po podwyżce 1,25%. Z wyliczeń pracowników IFS wynika, że National Insurance powinien być podwyższony aż o 3,15%!
Dla pracowników oznaczałoby to oddawanie do budżetu znacznie większej kwoty niż obecnie. Dla przykładu – z zarobionych 30 tysięcy funtów w roku podatkowym 2021/22 trzeba będzie oddać 2451 funtów. Po podwyżce wprowadzonej przez Johnson, za rok przy tych samych zarobkach budżet państwa zostanie zasilony kwotą 2707 funtów.
You must be logged in to post a comment Login