Connect with us

Rozrywka

Takie rzeczy tylko w UK! Mężczyzna zamontował przed domem własną sygnalizację świetlną (GALERIA)

Published

on

Wayne Earl, 62-letni mieszkaniec Upton Lovell, Wiltshire w Wielkiej Brytanii dał upust swojej frustracji montując zieloną lampę na werandzie swojego domu. Zdecydował się na to tuż po tym jak wyłożył setki tysięcy funtów na ciągłe naprawy budynku!

Dom pana Earla znajduje się w miejscu, gdzie ceny nieruchomości wynoszą średnio 600 000 funtów (ponad 3 miliony złotych). Posiadłość sąsiaduje ze skrzyżowaniem A36 i Manor Road, gdzie często dochodzi do kolizji drogowych, które coraz częściej bywają śmiertelne. Stąd właśnie decyzja mężczyzny o zamontowaniu widocznego światła na werandzie, które ułatwiłoby uczestnikom ruchu drogowego zauważenie jego zabytkowej posiadłości już z daleka.

Zarzuty mieszkańców i wysokie kary

Niestety, miejscowi masowo wnieśli oskarżenia, co poskutkowało interwencją policji, która finalnie obciążyła pana Earla zarzutami o celowe próby zmylenia kierowców na skrzyżowaniu. Pan Earl przyznał się do zarzutu spowodowania naruszenia porządku publicznego i został ukarany grzywną w wysokości 150 funtów. Nakazano mu również zapłacić dodatkowe 150 funtów odszkodowania oraz kolejne 32 funty opłaty, co dało łączną sumę 332 funtów kary!

Na swoją obronę dodał, iż pierwotnie zamontował na werandzie białe światło, ale zmienił je na zielone po tym, jak jeden z tubylców zaznaczył, że jasne światło jest szkodliwe dla zamieszkujących lokalne tereny nietoperzy.

Światło dla ochrony domu

Pan Earl, który mieszka na terenie posiadłości od 24 lat powiedział: „Niedawno jedna ciężarówka skręcała w przeciwną stronę i nie potrafiła zmieścić się w zakręcie, co spowodowało, że wjechała w przód mojego domu, niszcząc ściany i werandę. Naprawienie szkód kosztowało mnie tysiące funtów! Dopiero, kiedy sytuacje te zaczęły się powtarzać, postanowiłem zamontować zielone światło na werandzie.”

Sprawa przeniosła się ostatecznie do sądu, gdzie postawiono mu trzy kolejne zarzuty niezastosowania się do nakazu ochrony społeczności, lecz zostały one oddalone po tym, jak mężczyzna przyznał się do zarzutu spowodowania uciążliwości publicznej.

Oskarżyciel Ryan Senevirante powiedział w sądzie: „Funkcjonariusz policji ujrzawszy zamontowane przez pana Earla światła, od razu zauważył bardzo duże podobieństwo do świateł sygnalizacji świetlnej.”

„Można je było łatwo pomylić ze światłami drogowymi. Zielone światło na werandzie domu było podobne nie tylko pod względem wielkości, ale i kształtu. Co więcej, znajdowały się one w miejscu, które mogłoby wprowadzać w błąd uczestników ruchu drogowego, a co za tym idzie-masowo powodować wypadki drogowe” – kontynuował.

Wielkie niebezpieczeństwo dla kierowców

Sierżant Kevin Harmsworth z policji w Wiltshire powiedział: „Instalacja tych zielonych świateł, bezpośrednio na linii skrzyżowania, które posiadało już swoją sygnalizację świetlną, wywołała ogromną złość i niepokój wśród zarówno lokalnej społeczności, jak i całego zespołu policyjnego.” Natomiast zarzuty składane masowo przez mieszkańców tłumaczył w następujący sposób: „Powód takiej, a nie innej reakcji mieszkańców był prosty – potencjalne niebezpieczeństwa, jakie stwarzało zielone światło ustawione w złym miejscu.”

Pomimo wielokrotnych próśb policjantów i mieszkańców kierowanych w stronę pana Earla o zlikwidowanie mylącego światła, pozostawały one bez żadnej oficjalnej odpowiedzi.

„Podejmowaliśmy wielokrotne próby nawiązania kontaktu z panem Earlem, w tym doręczanie zarówno upomnienia o ochronie społeczności, jak i dodatkowych powiadomień nakazujących mu albo wyłączenie, albo zlikwidowanie zielonego światła. Niestety mężczyzna nie zastosował się do tych nakazów. Właśnie dlatego nie mieliśmy innego wyjścia, jak wnieść oskarżenie do sądu” – powiedział Kevin Harmsworth.

Click to comment

You must be logged in to post a comment Login

Leave a Reply

Rozrywka

Oto TOP 50 najgorszych imion, jakie rodzic może dać dziecku w UK! Wy też widzicie „polski” akcent?

Published

on

Grupa ekspertów z UK przeanalizowała imiona nadawane dzieciom na Wyspach i stworzyła listę TOP50 najgorszych, na jakie może zdecydować się rodzic.

Młody rodzic zawsze staje przed trudnym zadaniem – jakie imię nadać swojemu dziecku. Często wybieramy imiona, które są tradycyjne w rodzinie, np. nazywamy syna po dziadku.

W ostatnim czasie popularność zyskały także wśród Polaków historyczne imiona, np. Henryk czy Franciszek. Przeżywają swoją drugą młodość, bowiem były popularne dziesiątki lat temu, a w latach 90. ich popularność drastycznie spadła.

Żyjemy jednak w takich dziwnych czasach, że wielu młodych rodziców kieruje się modą. I nadają imiona np. po bohaterach seriali i filmów. W myśl zasady – im dziwniejsze, tym lepiej.

Mało kto jednak myśli, jaki kłopot będzie miało dziecko w szkole – jego rówieśnicy nie zrozumieją mody i mogą takie imię wyśmiewać. A taki problem będzie się ciągnął za daną osobą przez całe życie.

Grupa ekspertów z UK przeanalizowała takie imiona, które w ostatnich miesiącach były nadawane na Wyspach. I stworzyła listę takich, których rodzice powinni unikać.

Wśród imiona żeńskich są m.in. Alexa (po urządzeniu Amazona), Baby (które w j. ang. ma wiele znaczeń) czy Chardonnay (po słynnym szampanie). Niektórzy rodzice decydują się na L’Oreal czy Maybelline – i nie mówimy o zakupach w Bootsie, nadal mowa o imionach dla dzieci…

Z kolei w przypadku narodzin syna, opiekunowie nadają takie imiona jak Hitler (tak, tak – Hitler, nie Adolf), Lucifer, Spartacus czy… Dick – tu chyba wyjaśnień nie potrzeba.

W sprawie pojawił się też na moment „polski wątek”. W TOP50 męskich imion jest bowiem Inspektor. Polacy w komentarzach m.in. na łamach Daily Mirror czy Daily Star wyśmiali ranking i pisali, że „nie spotkali jeszcze nikogo w Polsce z takim imieniem”. Jak to bywa w przypadku naszych rodaków, przewijały się komentarze w stylu: „ale bzdura”.

Spieszymy więc z wyjaśnieniem. Imię Inspektor, mimo polskiego brzmienia, ma swoje korzenie w Nigerii. A niedawno znana para celebrytów nadała swojemu dziecku imię „Pilot Inspektor”. I nie, nie chodzi o „polskiego” pilota. 😊

A Wy znacie inne takie imiona? Pochwalcie się w komentarzach!

TOP 50 najgorszych imiona dla chłopca

  • Abaddon
  • Adolf
  • Anous
  • Ajax
  • Akuji
  • Arthur
  • Arlo
  • Bart
  • Bear
  • Bob
  • Boris
  • Boss
  • Brian
  • Buster
  • Cannon
  • Cletus
  • Champ
  • Chandler
  • Danger
  • Dennis
  • Dick
  • Diesel
  • Doyle
  • Ebolah
  • Edwood
  • Elmo
  • Geoffrey
  • George
  • Graham
  • Hitler
  • Inspektor
  • Jax
  • Jedi
  • John
  • Justin
  • Keeler
  • Kevin
  • King
  • Legend
  • Louis
  • Lucifer
  • Nigel
  • Sadman
  • Satan
  • Simon
  • Sonny
  • Spartacus
  • Stormy
  • Yugo

TOP 50 najgorszych imion dla dziewczynki

  • Alexa
  • Aliviyah
  • Alice
  • Apple
  • Appaloosa
  • Arabella
  • Ahmiracle
  • Any
  • Aimee
  • Baby
  • Beberly
  • Blaykelee
  • Boomquifa
  • Chardonnay
  • Deirdre
  • Delilah
  • Elizabreath
  • Emmi
  • Ethel
  • Fanny
  • Flora
  • Helga
  • Hellzel
  • I’munique
  • Jerica
  • Karen
  • Lana
  • L’Oreal
  • Mattel
  • Maybelline
  • Mercedes
  • Merica
  • Mia
  • Nevaeh
  • North
  • Panthy
  • Phelony
  • Precious
  • Princess
  • Sassi
  • Skye
  • Sidero
  • Star
  • Thana
  • Tracey
  • Tu Morrow
  • Varaminta
  • Vejonica
  • Yuu

Continue Reading

Rozrywka

Wybrano angielskie słowo roku 2022! Nie zgadniecie, co to oznacza…

Published

on

Przedstawiciele Cambridge Dictionary poinformowali o wyborze tzw. słowa roku w języku angielskim. Mieszkańcy UK przecierają oczy ze zdumienia.

Co 12 miesięcy Cambridge Dictionary wybiera tzw. słowo roku. Jest to wyraz, który wzbudził w tym czasie szczególne zainteresowanie – był wielokrotnie używany, przewijał się w mediach czy np. w młodzieżowym slangu.

W tym roku padło na słowo „homer”. I dla mieszkańców UK pojawił się problem z interpretacją.

Homer może bowiem oznaczać kilka rzeczy. Przede wszystkim kojarzy się z postacią z mitologicznej Odysei. Ponadto homer to także udomowiony gołąb

Słowa „homer” użyjemy także odnosząc się do niewielkiej pracy domowej, którą komuś zleciliśmy i zapłaciliśmy za nią. Jeszcze inna interpretacja mówi o staro-hebrajskiej jednostce – homer to blisko 400 litrów.

Ale to jeszcze nie to. Okazuje się, że trzeba sięgnąć do amerykańskiej wersji języka angielskiego. Co więc oznacza słowo „homer”?

Wywodzi się z popularnej gry w baseball. Homer to uderzenie tak silne, że piłka wylatuje poza boisko, a zawodnik może bez wysiłku obiec każdą bazę i zdobyć punkt dla swojej drużyny.

Czemu więc słowo, które znane jest tylko wielbicielom baseballu w USA zostało wybrane „słowem roku 2022”? Musimy cofnąć się do maja tego roku.

Trwają rozgrywki w popularnej grze na smartfony – Wordle. Setki tysięcy osób dziennie próbują zgadnąć jedno, pięcioliterowe słowo. Niektórzy mają na koncie pobite wszystkie rekordy – aż do 5 maja.

Wtedy w grze Wordle trzeba było odgadnąć słowo homer. I pojawił się problem, bowiem osoby posługujące się brytyjską odmianą języka angielskiego nie miały szans na poprawną odpowiedź.

Ba, również wielu Amerykanów miało z tym problem. Według wyszukiwarki Google, w ciągu pierwszego tygodnia maja słowo „homer” było wyszukane blisko 80 tysięcy razy.

Przedstawiciele Cambridge Dictionary uznali, że to wystarczy, aby ogłosić najpopularniejsze słowo w 2022 roku. Ale osobiście nie to słowo podobało nam się najbardziej.

Oprócz słowa roku, do wspomnianego słownika dodano kilka fraz. Wśród nich jest m.in. shrinkflation. Wiecie co to oznacza? To moment, w którym cena danego towaru pozostaje bez zmian, ale zmienia się jego objętość/waga – oczywiście na niższą. W obliczu sytuacji gospodarczej na świecie, to słowo zdecydowanie bardziej oddaje obecne nastroje…

Continue Reading

Polecane

Copyright © 2021-22 DomPolski.uk, powered by WordPress.