Badania potwierdziły 2085 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, najwięcej na Lubelszczyźnie i na Mazowszu. Zmarły 33 osoby z COVID-19 – podało w środę polskie Ministerstwo Zdrowia. Niestety, jest to rekordowy wzrost od wielu tygodni!
Łącznie od 4 marca ub.r., gdy wykryto w Polsce pierwsze zakażenie SARS-CoV-2, potwierdzono 2 914 962 zakażenia. Zmarły 75 774 osób z COVID-19.
Kiedy w Polsce zostaną wprowadzone nowe obostrzenia? – Wskaźnik zajętych łóżek będzie dla nas głównych wyznacznikiem tego, jak dalej mamy się posuwać w zakresie różnego rodzaju możliwych obostrzeń – powiedział w środę rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz podkreślił w rozmowie w Newsroom WP, że co prawda obserwowane są duże dobowe wzrosty zakażeń koronawirusem, ale resort przygląda się głównie obłożeniu w szpitalach.
“Dzisiaj obłożenie szpitali to jest 28 proc. Porównując to mniej więcej do sytuacji sprzed roku, mamy o tysiąc mniej zajętych łóżek, więc jeżeli nawet rośnie nam drastycznie liczba zakażeń, to nie przybywa nam aż tak dużo zajętych łóżek, co odróżnia tę falę od fal poprzednich” – wskazał rzecznik MZ.
“Wskaźnik zajętych łóżek będzie dla nas głównym wyznacznikiem tego, jak dalej mamy się posuwać w zakresie różnego rodzaju możliwych obostrzeń” – powiedział Andrusiewicz. Pozostałe czynniki brane pod uwagę przez resort to liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców i wyszczepienie w danych powiatach.
Poinformował, że pod koniec października należy liczyć się z dobową liczbą zakażeń liczącą 5 tys. przypadków.
“Na pewno to 5 tys. zakażeń na koniec października to nie będzie finał tej IV fali. Prawdopodobne scenariusze to jest 15-20 tys. zakażeń. To jest najbardziej prawdopodobny scenariusz, ale są oczywiście scenariusze pesymistyczne, w których możemy dojść nawet do 40 tys. zakażeń” – wskazał. Dodał, że szczyt tej fali może nastąpić pod koniec listopada lub w pierwszej połowie grudnia.
“Ważna jest – jeszcze raz podkreślę – liczba zajętych łóżek. Ona wygląda mniej więcej o 30-40 proc. lepiej niż w ubiegłej fali, czyli o 30-40 proc. powinniśmy mieć mniej hospitalizacji, co nam daje pewne pole do działania” – uspokajał.
Na taką zmianę czekaliśmy w UK wiele lat. Już od 1 kwietnia wprowadzono jednolitą stawkę – na co?
O tej zmianie piszą media nie tylko na Wyspach, ale i na całym świecie. Jest to bowiem decyzja unikatowa na skalę światową.
Ministrowie, chcąc ułatwić życie setek tysięcy kobiet w UK, podjęli decyzję o wprowadzeniu jednolitej stawki na całoroczną receptę na leczenie HRT. Czym dokładnie jest HRT?
To tzw. Hormone Replacement Therapy. To metoda leczenia skierowana do kobiet wchodzących w wiek menopauzalny.
Wystarczy przyjąć niewielką tabletkę, a w organizmie wytworzy się więcej hormonu, który w czasie menopauzy jest produkowany naturalnie w mniejszym zakresie. Dzięki temu kobiety leczące się metodą HRT nie odczuwają tak wielu nieprzyjemnych skutków menopauzy, jak m.in. uderzenia gorąca, uporczywe bóle głowy czy bezsenność.
Dotychczas wspomniana metoda była dostępna w UK, ale za każdym razem należało udać się do lekarza i zapłacić za receptę. Teraz to się zmienia.
Za całoroczny zapas zapłacimy dokładnie 18 funtów i 70 pensów. O taką możliwość można aplikować online lub udać się do najbliższej apteki.
– To ogromny krok dla wielu pań na Wyspach, ich zdrowie i dobre samopoczucie powinno być priorytetem. Teraz będą mogły sobie ulżyć bez martwienia się o koszty – mówi Dame Lesley Regan, Women’s Health Ambassador w UK.
Szacuje się, że z leczenia HRT korzysta ok. 400 tysięcy kobiet w Wielkiej Brytanii. Teraz ta liczba prawdopodobnie się zwiększy.
Więcej o Hormone Replacement Theraphy przeczytacie na oficjalnej stronie NHS – dostępnej tutaj.
Na taką zmianę czekaliśmy w UK wiele lat. Już od 1 kwietnia wprowadzono jednolitą stawkę – na co?
O tej zmianie piszą media nie tylko na Wyspach, ale i na całym świecie. Jest to bowiem decyzja unikatowa na skalę światową.
Ministrowie, chcąc ułatwić życie setek tysięcy kobiet w UK, podjęli decyzję o wprowadzeniu jednolitej stawki na całoroczną receptę na leczenie HRT. Czym dokładnie jest HRT?
To tzw. Hormone Replacement Therapy. To metoda leczenia skierowana do kobiet wchodzących w wiek menopauzalny.
Wystarczy przyjąć niewielką tabletkę, a w organizmie wytworzy się więcej hormonu, który w czasie menopauzy jest produkowany naturalnie w mniejszym zakresie. Dzięki temu kobiety leczące się metodą HRT nie odczuwają tak wielu nieprzyjemnych skutków menopauzy, jak m.in. uderzenia gorąca, uporczywe bóle głowy czy bezsenność.
Dotychczas wspomniana metoda była dostępna w UK, ale za każdym razem należało udać się do lekarza i zapłacić za receptę. Teraz to się zmienia.
Za całoroczny zapas zapłacimy dokładnie 18 funtów i 70 pensów. O taką możliwość można aplikować online lub udać się do najbliższej apteki.
– To ogromny krok dla wielu pań na Wyspach, ich zdrowie i dobre samopoczucie powinno być priorytetem. Teraz będą mogły sobie ulżyć bez martwienia się o koszty – mówi Dame Lesley Regan, Women’s Health Ambassador w UK.
Szacuje się, że z leczenia HRT korzysta ok. 400 tysięcy kobiet w Wielkiej Brytanii. Teraz ta liczba prawdopodobnie się zwiększy.
Więcej o Hormone Replacement Theraphy przeczytacie na oficjalnej stronie NHS – dostępnej tutaj.
You must be logged in to post a comment Login