W sprawie bezpośredni komunikat wystosowali policjanci z jednostki w Dorset. 32-letnia Polka po raz ostatni była widziana rano w Bournemouth. Około godziny 9.30 miała kierować się w stronę dworca kolejowego.
Zaginięcie naszej rodaczki zostało zgłoszone dzień później, a funkcjonariusze nie wykluczają na chwilę obecną żadnego scenariusza.
Z ich komunikatu dowiadujemy się, że kobieta mogła wsiąść do pociągu i rozpocząć podróż na północ kraju. Obecnie może przebywać w Aberdeen w Szkocji. Nie wiadomo, czy jej życiu nie zagraża jakieś niebezpieczeństwo!
Z rysopisu zaginionej Małgorzaty J. wynika, że ma około 160 centymetrów wzrostu i ma szczupłą sylwetkę. Ponadto kobieta ma czarne, długie, lekko falujące włosy.
Posiada również znaki szczególne – bliznę na czole oraz noszone w niektórych sytuacjach okulary.
Detektyw Jez Noyce, który zajmuje się sprawą Polki, obawia się o jej dalsze losy. – Mamy nadzieję, że odnajdzie się cała i zdrowa, ale takie zniknięcie jest do niej bardzo niepodobne. Opuściła szereg zaplanowanych spotkań i nikogo nie powiadomiła. To jej się wcześniej nie zdarzało – mówi Noyce.
Detektyw prosi jednocześnie o kontakt każdego, kto mógłby mieć w tej sprawie cenne informacje. Na komisariat zgłosić się powinny również te osoby, które we wtorek widziały w Bournemouth, na dworcach w innych miastach lub w Aberdeen kobietę z małym dzieckiem, która pasowałaby do powyższego opisu.
Z policją można skontaktować się również mailowo pod adresem 101@dorset.pnn.police.uk lub dzwoniąc na numer 101.
WARTO WIEDZIEĆ: Nowe odcinki „Rancza” wracają na antenę? Mamy komentarz jednego z głównych bohaterów!
DOMPOLSKI.UK PISAŁ RÓWNIEŻ O: Przylot do UK bez testu i kwarantanny? Pasażerowie znaleźli na to sposób!
You must be logged in to post a comment Login