Wczoraj odbyła się pierwsza rozprawa z udziałem Rafała W., który jest oskarżony o zamordowanie swojej żony. Małgorzata L. została znaleziona martwa w domu w Norfolk.
Do tragicznych wydarzeń doszło na początku sierpnia. Tuż po godzinie 13 policja została wezwana przez mieszkańców okolicy do jednego z domów przy Lake Close w Norfolk. Na miejscu znaleziono kobietę z urazem głowy.
Wezwano pogotowie, ale około godzinę później medycy stwierdzili zgon. Uznano, że ktoś przyczynił się do śmierci 37-latki.
Jako główny podejrzany został wytypowany Rafał W., mąż kobiety. 39-latek został aresztowany i postawiono mu zarzut morderstwa.
6 października odbyła się pierwsza rozprawa z jego udziałem. Media donoszą, że Polak musiał korzystać z pomocy tłumacza, a jego sprawa została odroczona ze względu na konieczność wykonania badań psychiatrycznych. Kolejne posiedzenie zaplanowano na 31 stycznia przyszłego roku, a do tego czasu mężczyzna pozostanie w areszcie.
Tymczasem w obrót wydarzeń nie mogą uwierzyć mieszkańcy okolicy. Z relacji sąsiadów wynika, że polska para nie sprawiała wcześniej problemów, nie zauważono u nich również problemu alkoholowego.
Panią Małgorzatę wspominają też współpracownicy. Kobieta przez trzy ostatnie lata pracowała w Center Parcs w Thetford. – Była popularna wśród załogi i będzie nam jej niezmiernie brakować – mówią jej znajomi z pracy na łamach edp24.co.uk.
You must be logged in to post a comment Login