Dwaj Polacy zostali zatrzymani w porcie w Harwich. Po przeszukaniu ich pojazdu straż graniczna była w szoku – znaleziono m.in. broń, amunicję i „sprzęt” do przygotowywania ładunków wybuchowych. Czy nasi rodacy planowali jakiś atak?
W kontekście zatrzymań Polaków na granicy w UK piszemy zazwyczaj przy okazji próby przemytu narkotyków na teren Wysp Brytyjskich. Tym razem sprawa jest zdecydowanie bardziej skomplikowana.
Do wydarzeń doszło w porcie w Harwich i dopiero teraz ujawniono szczegóły akcji. Samochód, którym podróżowali Marek K. i Paweł K. został wytypowany do rutynowej kontroli. Podczas wstępnego przeszukania znaleziono pustą kaburę na broń.
To wzbudziło podejrzenia, a pojazd naszych rodaków został przetrzepany od A do Z. Straż graniczna oraz policja były w szoku – odnaleziono m.in. broń, wykonaną prowizorycznie amunicję, niewielką ilość narkotyków oraz fałszywe dokumenty tożsamości.
Co więcej, po rozebraniu podsufitki i podłogi auta, okazało się, że Polacy wiozą także kable, pojemniki i środki służące do przygotowania materiałów wybuchowych! 30-latek i jego o 11 lat starszy kolega zostali aresztowani.
Podczas przesłuchania powiedzieli, że… nie wiedzą, jak nabita broń znalazła się w ich samochodzie. Przyznali się za to do posiadania narkotyków. Fałszywe dokumenty tłumaczyli chęcią zrobienia kawału swojemu znajomemu w Polsce, a sprzęt do przygotowania ładunków miał posłużyć jednemu z nich „do przygotowania fajerwerków dla jego córki mieszkającej w kraju”.
Nikt nie dał temu wiary, a obaj mężczyźni pozostają w areszcie. Rozprawa z ich udziałem została zaplanowana dopiero na przyszły rok. Zarówno Marek K. jak i Paweł K. nie unikną wyroku. Zastanawiamy się jednak, jaki zarzut zostanie im postawiony.
Policjanci sugerują, że nasi rodacy mogli być ponownie zaangażowani w przemyt narkotyków. Nie jest jednak wykluczona opcja, że mogli stanowić zagrożenie dla mieszkańców UK i planowali atak. Wszystkiego dowiemy się podczas kolejnej rozprawy.
Czytaj jeszcze o: Sprawdźcie swoje konta! Władze wypłacają świąteczny bonus mieszkańcom! Ile można otrzymać?
Na DomPolski.UK pisaliśmy także na temat: Czy maseczki w UK są obowiązkowe w restauracjach i u fryzjera? Wyjaśniamy Wasze wątpliwości!
You must be logged in to post a comment Login