Liz Truss i Kwasi Kwarteng wycofali się z części ogłoszonych w połowie września zmian. To wszystko pod naporem ich kolegów z partii.
Nowa premier i kanclerz skarbu w połowie września ogłosili pakiet zmian dla Wielkiej Brytanii. Podjęte decyzje były bardzo odważne i oznaczają konieczność zaciągnięcia ogromnych pożyczek.
Wśród nich są m.in. cofnięcie decyzji Borisa Johnsona o podniesieniu stawki National Insurance. Nie musimy na to nawet czekać do nowego roku podatkowego – ta zmiana wejdzie w życie na początku listopada 2022.
Ponadto obniżono podatek dochodowy w UK o 1 procent i wycofano się z decyzji o podniesieniu Corporation Tax z 19 do 25 procent – pozostanie on w niezmienionej wysokości.
Największe wątpliwości wywołała jednak decyzja o obniżeniu stawki podatku dochodowego od najwyższych zarobków – z 45% na 40%. Ta decyzja premiowała ok. 660 tysięcy zatrudnionych na Wyspach.
Rocznie mieli oni zaoszczędzić średnio 10 tysięcy funtów. Taka decyzja miała zachęcić najbogatszych z Europy do przenoszenia swoich biznesów właśnie do Wielkiej Brytanii.
Oburzeni byli nią jednak mieszkańcy – uznali, że w czasach kryzysu decyzja, która ulży najbogatszym, jest po prostu nie na miejscu. Tych głosów wysłuchali członkowie Partii Konserwatywnej.
I napierali na premier i kanclerza, aby wycofać się ze wspomnianej zmiany. Okazało się, że tych głosów było tak wiele, że Liz Truss nie miała wyboru. W weekend Kwarteng wydał specjalne oświadczenie.
– Wysłuchaliśmy głosów społeczeństwa. Mimo, że uważamy, że nasza decyzja miałaby długofalowe, dobre skutki, to jednak nie jest to najlepszy moment na jej wprowadzenie w życie. Dlatego nie będziemy jej dalej brali pod uwagę – napisał minister odpowiedzialny z nasze finanse.
Zdaje się jednak, że to tylko próba ratowania głowy Truss. Nowa premier nie zyskała na razie zaufania członków partii – zwłaszcza, że zbliżają się wybory parlamentarne.
– To, co wyprawia, to na razie spacer trupa. I zakończy się jeszcze przed Świętami, jeśli wszystkie decyzje zostaną utrzymane w mocy – mówią w kuluarach Torysi.