Z całego świata napływa do nas coraz więcej informacji o nowej mutacji koronawirusa. Wiemy już, jak rozpoznać zakażenie Omikronem. Jest inaczej niż w przypadku poprzednich odmian!
Omikron to obecnie temat numer jeden na całym świecie. W ciągu kilku tygodni nasze poczucie, że pandemia wygasa, zostało całkowicie podeptane. Mimo, że nie wiemy czy nowa odmiana jest groźniejsza od wcześniejszych, władze w całej Europie zaczęły podejmować paniczne decyzje.
Lokalne lockdowny, zamknięcia granic dla obywateli konkretnych państw czy ponowny obowiązek noszenia maseczek i zachowywania dystansu społecznego – to tylko niektóre z wprowadzonych ostatnio decyzji. Ponadto kwarantanna nawet dla zaszczepionych!
Mijają kolejne dni i wiemy już, jak to wszystko się zaczęło i czym charakteryzuje się zakażenie Omikronem. Najpewniejsze informacje napływają z RPA – to tam wykryto kolejną mutację Covid-19.
Jest za to odpowiedzialna m.in. dr Angelique Coetzee. Pracuje ona na co dzień w prywatnej klinice. 18 listopada zgłosiła państwowym władzom kilka przypadków pacjentów, którzy trafili do niej z zakażeniem koronawirusem, ale wykazywali nieco inne objawy.
I to właśnie na tych objawach chcemy się skupić. Im szybciej będziemy wiedzieć, jak rozpoznać u siebie zakażenie Omikronem, tym szybciej oddalimy widmo długiego lockdownu.
A więc – Omikron cechuje się wysoką gorączką, suchym kaszlem i bolącym gardłem. Ponadto u pacjentów bardzo często występuje ogromne zmęczenie organizmu oraz bóle mięśniowe. Równie często zdarza się w trakcie zakażenia silny ból głowy.
Z kolei znacznie rzadziej pacjenci narzekają na zakatarzenie, kichanie oraz biegunkę. A utrata węchu i smaku w ogóle nie jest notowana w przypadku tej odmiany. Warto to wiedzieć, aby móc odróżnić zakażenie mutacjami – można się w tym już pogubić…
You must be logged in to post a comment Login