Wielka Brytania radzi sobie z procesem szczepień najlepiej w całej Europie. Przynosi to oczekiwane rezultaty, a od początku stycznia notowany jest stały spadek dziennych nowych zakażeń koronawirusem.
Ponadto premier Boris Johnson przygotował szczegółowy plan wychodzenia z lockdownu i likwidacji wszystkich obowiązujących obostrzeń. A Kanclerz Skarbu zapowiedział nowe programy pomocowe dla pracowników i przedsiębiorców dotkniętych negatywnymi skutkami pandemii.
Jak się okazuje, władze w UK rozważają pójście o krok dalej w walce z koronawirusem. Jak informuje Daily Mail, ministrowie debatują nad możliwością wprowadzenia obowiązku zaszczepienia się dla pracowników konkretnych sektorów.
Na początek zmiany miałyby objąć pracowników NHS oraz domów opieki, jako osoby mające stały kontakt z osobami zakażonymi lub najbardziej narażonymi na ciężki przebieg choroby.
Care UK, operator ponad 120 domów opieki na Wyspach, już zapowiedział, że do pracy z osobami starszymi wyśle tylko tych członków kadry, którzy zostali zaszczepieni! Co z pozostałymi? Trudno powiedzieć…
W ostrym tonie wypowiada się również informator serwisu Daily Mail, powołując się na nastroje u władz. – Moralnym obowiązkiem każdego pracownika służby zdrowia powinno być przyjęcie szczepionki, a tym samym ochrona siebie i innych – mówi.
– Nie rozumiem, jak ktoś, kto pracuje w NHS, może wierzyć w te bzdury wygłaszane przez anty-szczepionkowców – dodaje, nawiązując tym samym do informacji o ponad 200 tysiącach osób spośród personelu medycznego, które odmówiły przyjęcia szczepionki bez konkretnego, medycznego wytłumaczenia.
Na razie trudno wyrokować, czy obowiązek przyjęcia szczepienia rzeczywiście zostanie wprowadzony. Byłoby to jednak w dużej kontrze do wypowiedzi premiera Johnsona, który uważał, że wprowadzenie tzw. paszportów covidowych może naruszać podstawowe prawa mieszkańców UK.
You must be logged in to post a comment Login