Kilka tygodni temu władze w UK wprowadziły po cichu dodatkowe obostrzenia dla kilku regionów w UK. Ostatecznie, po medialnej burzy, obostrzenia zostały zmienione na zalecenia i dotyczyły obszarów, w których najszybciej rozprzestrzeniała się indyjska mutacja koronawirusa.
Wczoraj zalecenia zostały rozszerzone o kilkanaście nowych regionów! A władze otwarcie przyznają – od ich przestrzegania będzie zależeć data luzowania lockdownu w całym kraju.
Do pierwotnych obszarów – Bedford, Blackburn, Bolton, Burnley, Kirkless, Leicester, Hounslow i North Tyneside dodano Bury, Manchester, Oldham, Rochdale, Salford, Stockport, Tameside, Trafford, Wigan, Chorley, Flyde, Hyndburn, Lancaster, Pendle, Preston, Ribble Valley, Rossendale, South Ribble, West Lancashire oraz Wyre.
Z informacji przekazywanych przez Daily Mail wynika, że nowym głównym zaleceniem jest ograniczenie do minimum podróży pomiędzy tymi obszarami oraz resztą kraju.
Ponadto poproszono mieszkańców o niespotykanie się wewnątrz gospodarstw domowych! – Spotkania na świeżym powietrzu, zwłaszcza przy tak sprzyjającej pogodzie, są znacznie bezpieczniejsze w kontekście zarażania się nawzajem – mówią politycy.
Media podkreślają, że opisane wyżej zasady to zalecenia, a nie oficjalne przepisy. Władze liczą więc na rozsądek mieszkańców.
– Czujemy, że takie rozwiązanie może zadziałać. Wszyscy chcemy powrócić do normalności. Chcemy, aby „Freedom Day” nastąpił jak najszybciej. Dlatego wspólnie musimy włożyć w to wysiłek – mówi Matt Hancock, minister zdrowia.
You must be logged in to post a comment Login