Mieszkańcy Wielkiej Brytanii mogą już zaszczepić się zupełnie nową, innowacyjną szczepionką. Działa inaczej niż np. Pfizer i AstraZeneca i nie podaje się jej w formie zastrzyku! Co już wiemy o DIOSynVax?
W UK rozpoczął się proces doszczepiania mieszkańców trzecią dawką preparatu przeciwko koronawirusowi. Do końca roku każda osoba od 18. roku życia ma otrzymać możliwość przyjęcia tzw. booster dose.
Tymczasem spora grupa pacjentów może już przyjąć zupełnie nową szczepionkę – DIOSynVax. To preparat stworzony przez naukowców z University of Southampton. Czym różni się od znanych nam specyfików?
To zupełnie nowy rodzaj ochrony. Nie opiera się ani tylko na mRNA, ani na fragmencie martwego wirusa. Zawarte w DIOSynVaxie składniki po podaniu uczą się walczyć z nowymi mutacjami! Możliwe więc, że nowa szczepionka to rozwiązanie na zakończenie pandemii.
Co więcej, DIOSynVax podaje się w zupełnie nowej formie. Pacjenci nie będą kłuci strzykawkami. Zamiast tego lekarz lub pielęgniarka użyją specjalnie stworzone na tę okazję sprzętu. Jak działa.
To niewielkie urządzenie – wielkości smartfona. Zakończone jest kwadratową, silikonową końcówką. Wspomnianą końcówkę przykłada się do skóry pacjenta.
Następnie dawka szczepionki jest „wdmuchiwana” domięśniowo przy pomocy sprężonego pod ogromnym ciśnieniem powietrza. Co najlepsze, pacjent nie czuje nawet delikatnego dyskomfortu.
Obecnie naukowcy z University of Southampton zapraszają na szeroko zakrojone badania kliniczne. Do przyjęcia nowej szczepionki mogą zgłaszać się osoby, które są już po dwóch dawkach tradycyjnych preparatów podawanych w UK. Za udział w testach otrzymają około 800 funtów.
Musimy jednak zaznaczyć, że po przyjęciu DIOSynVaxa nie otrzymamy nowego wpisu w paszporcie covidowym. Jeśli definicja pełnego zaszczepienia zostanie zmieniona na trzy dawki, to pacjenci biorący udział w badaniach pozostaną bez paszportu szczepionkowego.
You must be logged in to post a comment Login