Niezwykła oferta na zakup domu w UK. Możesz zamieszkać… w kaplicy!
W sieci pojawiła się kilka dni temu niezwykła oferta na zakup własnego domu w Wielkiej Brytanii. Nie byłoby w niej nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że to… przerobiona, ponad stuletnia kaplica!
Poszukiwania własnego domu na Wyspach to czasochłonny proces. Rynek jest bowiem zalewany mnóstwem ofert, a każdą z nich trzeba dokładnie sprawdzić, aby nie zainwestować w nieruchomość, która przysporzy nam w przyszłości problemów.
Czasem jednak wśród ogłoszeń pojawiają się prawdziwe perełki. Tak jest i w tym przypadku. I nie mowa tu o domu w niezwykle atrakcyjnej cenie lub w dobrej okolicy.
JW Wood Estate Agency wystawiło na sprzedaż dom, który mieści się w byłej kaplicy. West Chapel mieści się na Durham Road w miejscowości Blackhill. Oddano ją do użytku w 1876 roku!
Zbudowano ją z piaskowca, a stylem nawiązuje oczywiście do czasów, w których była budowana. Znajdziemy tu m.in. masywne, łukowate wejście, okna w kształcie np. Gwiazdy Dawida oraz różnokolorowe witraże.
Obecny właściciel kaplicy kilkanaście lat temu postanowił przekształcić ją w przestrzeń mieszkalną i zamieszkał tu wraz z rodziną w 2012 roku. Jak deklaruje agencja nieruchomości, decyzja o sprzedaży podyktowana jest budową nowego domu w stylu „eko”.
Nowy właściciel będzie miał do dyspozycji kuchnię, trzy sypialnie, dużą łazienkę oraz salon o powierzchni ponad 50 metrów kwadratowych.
Ponadto przed nieruchomością znajdują się miejsca parkingowe, mogące pomieścić do pięciu pojazdów.
JW Wood zachwala również bliskość sklepów, szkoły, restauracji oraz transportu publicznego. Wspomina również o bliskości… cmentarza! Trudno mówić tu o większej bliskości – nagrobki znajdują się bowiem w „ogrodzie” okalającym nieruchomość.
Trzeba jednak przyznać, że kaplica robi niesamowite wrażenie i sama w sobie mogłaby stanowić atrakcję turystyczną. Cena? Mniej niż 400 tysięcy funtów. Ktoś chętny? 😊
Brytyjskie władze podały w specjalnym komunikacie więcej szczegółów na temat nowej pomocy rządowej na 2023 i 2024 rok. Kto i ile może dostać?
Przypominamy, że pierwsza edycja Cost of Living Payment obowiązywała jeszcze w 2022 roku i była to decyzja Borisa Johnsona i jego ówczesnego Kanclerza Skarbu, Rishi Sunaka.
Mieszkańcy dostali łącznie 650 funtów pomocy podzielonej na dwie transze – pierwsza wpływała na konta w lipcu, a drugą mogliśmy się cieszyć w listopadzie. Ostatecznie około 8 milionów mieszkańców UK otrzymało finansowy bonus.
Podobnie będzie i tym razem. Druga edycja Cost of Living Payment została oficjalnie zatwierdzona, a pomoc będzie jeszcze wyższa!
Osoby pobierające benefity wypłacane na podstawie niskich zarobków mogą liczyć na pierwszy przelew już wczesną wiosną 2023. Będzie to kwota 301 funtów.
Następna transza będzie wypłacana jesienią 2023 i tym razem otrzymamy 300 funtów. Z kolei wiosną 2024 roku mieszkańcy mogą liczyć na kolejny bonus – tym razem 299 funtów.
Z jednej strony wiadomość, że władze planują pomoc w wysokości aż 900 funtów może cieszyć. Z drugiej strony jej podzielenie aż na trzy transze oznacza, że więcej pomocy w 2023 roku raczej nie będzie.
Przynajmniej nie dla osób pobierających Universal Credit. Na wyższe kwoty mogą liczyć emeryci oraz osoby niepełnosprawne.
Tzw. disability payment będzie wypłacane latem 2023, a emeryci otrzymają dodatkowe 300 funtów zimą 2023/24. Niektórzy otrzymają więc łącznie aż 1350 funtów.
Najnowsza wiadomość dotycząca wypłat nie napawa optymizmem. Wiadomo, że kolejne szczegóły zostaną podane dopiero po 6 kwietnia 2023, kiedy rozpocznie się nowy rok podatkowy. Ponadto obowiązywać będzie specjalny okres kwalifikowalności. Skoro jeszcze nie wiadomo, na kiedy ten okres wypadnie, to samych wypłat nie należy spodziewać się wcześniej niż na przełomie maja i czerwca.
W najnowszym Spring Budget 2023 dla Wielkiej Brytanii pojawił się zapis, który ucieszy wielu rodziców. Zmieniają się zasady darmowej opieki na dziećmi w UK! Kto kwalifikuje się teraz do refundowanych 30 godzin childcare?
Według stanu na 15 marca 2023, darmową opieką w Anglii są objęte dzieci od 3. roku życia. Wtedy rodzice mogą posłać dzieci do przedszkola i dostaną 30 refundowanych godzin w tygodniu.
Z kolei w wieku 2 lat darmowa opieka przysługuje w wymiarze 15 godzin tygodniowo. Ale nie jest przeznaczona dla wszystkich – należy spełniać jeden z warunków, np. otrzymywać specjalne zasiłki (w tym Universal Credit, ale tu obowiązują dodatkowo limity zarobków w przypadku singli i par) lub posiadać orzeczenie o niepełnosprawności dziecka lub objęcia go opieką przez council.
Władze w UK zdecydowały się na drastyczną zmianę obowiązującego systemu. Ale jest to zmiana na dobre!
Jeremy Hunt, Kanclerz Skarbu, ogłosił, że na darmową opiekę 30 godzin/tyg. będzie kwalifikowało się każde dziecko w wieku od 9. miesięcy! Warunkiem jest podejmowanie przez obojga rodziców pracy w wymiarze minimum 16 godzin tygodniowo.
Zmiany nie wejdą jednak w życie od zaraz. Jako pierwsi darmową opiekę otrzymają rodzice wszystkich dwulatków – stanie się to jednak dopiero od kwietnia 2024. Z kolei od września 2024 darmową opieką zostaną objęte wszystkie dzieci od 9. miesiąca życia.
To nie koniec. Na początku darmowa opieka będzie proponowana w wymiarze 15 godzin tygodniowo. Ostateczna reforma, czyli 30 godzin darmowych na tydzień zacznie obowiązywać od kwietnia 2025.
Zmieni się jeszcze jedna ważna kwestia dla osób pobierających Universal Credit. Obecnie muszą oni zapłacić za przedszkole lub opiekunkę za miesiąc „z góry”, po czym koszty te są im zwracane w kolejnym miesiącu. Po reformie koszty opieki zostaną zwrócone natychmiast, aby nie narażać rodziców na kłopoty finansowe nawet na ten pierwszy miesiąc.
You must be logged in to post a comment Login