Władze w UK pracują nad nowym rozwiązaniem „zachęcającym” do przyjęcia trzeciej dawki szczepionki. Okazuje się, że odmowa może mieć daleko idące skutki w trakcie odbywania podróży – nawet, jeśli przyjęliście dwie poprzednie dawki!
Do szokujących ustaleń dotarł opiniotwórczy The Guardian. Według ich informatora z 10 Downing Street, rząd pracuje nad rozwiązaniem, w myśl którego paszporty covidowe stracą ważność bez przyjęcia trzeciej dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi.
Dotychczas na taki krok zdecydowało się ok. 10 milionów mieszkańców. Zainteresowanie jest duże, ale może spaść, gdy dawkę przypominającą otrzymają wszystkie chętne osoby w wieku 40+. W tej grupie popularność szczepień już w trakcie podawania pierwszej i drugiej dawki było największe i spadało, gdy do głosu dochodziła młodsza część społeczeństwa.
Dlatego premier wraz z ministrem zdrowia szukają opcji „zachęcającej” do przyjmowania booster dose. Już w zeszłym tygodniu Sajid Javid powiedział, że władze zastanawiają się nad wpływem przyjęcia dawki przypominającej na paszport covidowy.
Javid dodał również, że trzecie szczepienie w jakiś sposób będzie odzwierciedlone w rekordach NHS, a odpowiedni wpis pojawi się w aplikacji generującej certyfikat covidowy. Mało kto przejął się wtedy taką wypowiedzią. Okazuje się, że nie słusznie…
Bez trzeciej dawki szczepionki, nasz paszport covidowy może okazać się nieważny! A to z kolei oznacza, że będą nas obowiązywać takie same restrykcje, jak osoby, które nie przyjęły ani jednej dawki szczepionki na Covid-19 – czyli kwarantanna i drogie testowanie po powrocie zza granicy.
The Guardian podaje, że żadne decyzje jeszcze nie zostały podjęte, a władze cały czas przyglądają się statystykom i badaniom wśród osób z trzema dawkami szczepionki. Dopiero za kilka tygodni możemy spodziewać się nowych rozwiązań – oby kolejne „zachęty” nie utrudniły nam wszystkim życia…
You must be logged in to post a comment Login