22 lutego 2021 – tę datę warto zapamiętać. To właśnie w poniedziałek w przyszłym tygodniu premier Boris Johnson ma na specjalnej konferencji prasowej podać plan luzowania obostrzeń na Wyspach.
– Mam nadzieję, że lockdown, który trwa, jest już ostatnim ogłaszanym przeze mnie w UK – mówi premier. – Nie mogę tego oczywiście obiecać, ale jesteśmy na dobrej drodze – zapewnia.
Według mediów na Wyspach, brytyjski rząd przygotował swego rodzaju kalendarz luzowania obostrzeń. Na co możemy liczyć w pierwszej kolejności?
Johnson skupia się przede wszystkim na powrocie dzieci do szkół. Już 8 marca najmłodsze roczniki miałyby powrócić do nauki stacjonarnej. Tydzień później otwarte zostałyby „secondary schools”.
W tym samym czasie mają zostać poluzowane zasady dotyczące spotykania się na świeżym powietrzu. Na początek dopuszczone zostaną spotkania maksymalnie dwóch osób, ale w ten limit nie będą wliczały się dzieci. Oznacza to m.in. możliwość spotkania jednego rodziców wraz z dzieckiem z ich babcią lub dziadkiem.
Pod koniec marca mają zostać otwarte sklepy „nie-pierwszej potrzeby”. Obowiązywać będą limity i zasady reżimu sanitarnego, ale jednak sklepy te powrócą do działalności stacjonarnej.
Kolejna znacząca zmiana ma nastąpić tuż przed Wielkanocą. Wtedy być może otworzą się puby i bary.
Ponadto mają zostać dopuszczone wyjazdy turystyczne na świąteczne urlopy, ale tylko w formule z własnym wyżywieniem.
Kolejne obostrzenia mogą zostać zniesione w maju. Wśród planów brytyjskiego rządu jest m.in. przywrócenie możliwości organizacji wesel.
You must be logged in to post a comment Login