Wprowadzanie paszportu covidowego trzeba rozpatrywać na dwa sposoby. Po pierwsze dokument międzynarodowy – ten ma być przygotowany przez UE i zacznie obowiązywać w połowie czerwca.
Jego zadaniem jest przyspieszenie odpraw podczas podróży międzynarodowych – tam, gdzie wymagany jest test czy zaświadczenie o szczepieniu, wystarczy pokazać skanowalny kod lub wydruk.
Własny paszport covidowy ma być jednak wprowadzony także na poziomie krajowym. I mimo, że Boris Johnson zarzekał się, że nie ma przygotowanych konkretnych rozwiązań, a samo wprowadzenie „dokumentu” budzi wiele zastrzeżeń, to zdaje się, że zmienił front.
Jak informuje Daily Mail, już w poniedziałek premier da zielone światło do uruchomienia pilotażowego, testowego etapu obowiązywania paszportu covidowego.
Z przecieków medialnych wynika, że w UK mieszkańcy będą musieli pobrać zaktualizowaną aplikację NHS. Tam będzie można dodać zaświadczenie o szczepieniu czy wynik negatywnego testu. Wszystko będzie dostępne w formie kodu QR.
Na poniedziałkowej konferencji Johnson ma również ogłosić, że na początek „paszport” będzie wymagany przed wejściem na stadion lub do teatru. Od wyników eksperymentu ma zależeć tempo wdrażania rozwiązania w innych miejscach.
Docelowo z aplikacji NHS będziemy musieli skorzystać przed wejściem do pubu, restauracji czy kina. Być może plan premiera obejmuje także wielkopowierzchniowe sklepy.
Jeśli tak będzie, to brak szczepienia będzie oznaczał ogromne, dodatkowe koszty – będziemy musieli bowiem najpierw zrobić test i zapłacić za niego, aby potem kupić bilet do kina czy piwo w pubie – kosztujące wielokrotnie mniej.
Swój głos sprzeciwu wniosło już 72 parlamentarzystów, w tym politycy z partii Borisa Johnsona. Wydaje się jednak, że decyzje w tej sprawie już zapadły.
WARTO WIEDZIEĆ: Będzie nowy program pomocowy w UK? Możliwe zniżki w sklepach w wybrane dni!
DOMPOLSKI.UK PISAŁ RÓWNIEŻ O: Policja ostrzega mieszkańców Wysp przed Świętami – będą kontrole i kary!
You must be logged in to post a comment Login