Trwa chaos na lotniskach w UK. Podpowiadamy, ile wcześniej należy pojawić się przed godziną wylotu, aby nie przegapić samolotu.
Od kilku dni na lotniskach w Wielkiej Brytanii dzieją się dantejskie sceny. Tworzą się ogromne kolejki do odprawy bagażowej, a długo trwa też kontrola bezpieczeństwa.
Pojawia się także problem przy odbiorze bagażu po wylądowaniu. Podróżni są zmuszeni czekać na tyle długo, że część z nich rezygnuje i pojawia się na lotnisku np. dzień później, aby odebrać walizkę.
Obsługa portów lotniczych nie koniecznie dobrze zajmuje się takim bagażem. Na lotnisku w Manchesterze nieodebrane walizki wyrzucono z taśmy bagażowej i leżały tak przez kilka godzin!
W mediach pojawiła się również historia rodziny z Manchesteru, która przybyła na lotnisku na cztery godziny przed wylotem. Chcieli wylecieć z UK z małymi dziećmi, więc dali sobie dodatkowy zapas czasu.
To, co zastali na lotnisku, przerosło ich wyobrażenia. Do odprawy bagażu była taka kolejka, że można się było zgubić w tłumie.
Ponadto wspomniana rodzina natrafiła na problemy związane z biletami dla ich dzieci. Pracownicy infolinii jednej z tanich linii źle wprowadzili dane i wiek dzieci, przez co należało podejść jeszcze do stanowiska obsługi pasażerów, aby wprowadzić zmiany.
Po tym ponownie rodzina musiała odstać swoje w kolejce do nadania bagażu i odprawy. W efekcie do kontroli bezpieczeństwa podeszli dopiero na kilkadziesiąt minut przed odlotem.
Gdy dotarli do bramek, okazało się, że samolot jest już załadowany, a czterech osób nie wpuszczono na pokład – mimo, że mieli ważne bilety, a spóźnienie nie wynikało z ich winy.
Co więcej, miał być to wylot na urlop – z zarezerwowanym noclegiem za ponad 1500 funtów. Wszystkie pieniądze przepadły, bowiem kolejny lot na miejsce docelowe miał odbyć się dopiero za trzy dni…
You must be logged in to post a comment Login