Już ponad 100 przypadków salmonelli wykryto w UK i powiązano ze słodyczami marki Ferrero. Mamy dla Was pełną listę niebezpiecznych produktów oraz relację mamy jednego z chorych dzieci!
W zeszłym tygodniu na jaw wyszedł fakt, że część produktów marki Ferrero jest skażona bakteriami salmonelli. To pierwszy taki przypadek dotyczący aż tak znanego producenta któregokolwiek z produktów spożywczych.
Okazuje się, że za wszystkim stoi fabryka w Belgii, która swoje produkty dostarczała nie tylko na Wyspy, ale i do Polski i kilku innych europejskich krajów.
Na początku podano komunikat, że sprawa dotyczy jedynie tzw. Jajek Niespodzianek od Kinder. Wszystko wskazuje jednak na to, że bakterie salmonelli znajdują się we wszystkich partiach słodyczy z fabryki w Belgii.
Mowa o tysiącach produktów Kinder. Jak podaje firma, należy pozbyć się tych słodyczy, które mają datę ważności między początkiem lipca a końcem października 2022.
Tymczasem na łamach Metro.co.uk opublikowano relację matki jednego z chorych dzieci. 8-latka początkowo narzekała jedynie na nudności. Jej mama sądziła, że to tzw. jelitówka, bo sama przechodziła ją kilka dni wcześniej.
– Następnego dnia przespała 21 godzin! A gdy wstała to zasypiała podczas codziennych czynności. To wzbudziło mój poważny niepokój i pojechałyśmy do lekarza – relacjonuje kobieta.
Okazało się, że to zakażenie salmonellą. Dziewczynka trafiła do szpitala, a lekarze jej stan określali jako bardzo poważny. – Nie mogłam znieść tego widoku, moja córka była bliska śmierci – mówi 42-latka.
Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, ale podobnych przypadków jest więcej. Obecnie już ponad 100 zakażeń wykryto w UK, wiele z nich dotyczy dzieci.
You must be logged in to post a comment Login