BBC podało w weekend szokującą informację. Jeden z lokalnych council wprowadza własne zasady dla kierowców. Mowa m.in. o dodatkowych testach.
Według przepisów ruchu drogowego w UK, każdy kierowca, który popełni wykroczenie lub przestępstwo drogowe podlega taryfikatorowi, który nakłada na niego punkty karne – w zależności od „wagi” niedozwolonego czynu.
Liczba punktów waha się zazwyczaj pomiędzy 3 a 11. W Wielkiej Brytanii warto jednak znać przepisy ruchu drogowego i je przestrzegać – otrzymanie 11 punktów wcale nie jest takie trudne…
A przypominamy, że od 12 punktów karnych nasze prawo jazdy zostaje nam czasowo odebrane. Co więcej, punkty karne utrzymują się na koncie kierowcy od 4 do nawet 11 lat.
Zazwyczaj jest to jednak okres 4 lat, a punkty liczone są tylko przez 3 lata. To jednak nadal znacznie surowsze przepisy niż w Polsce.
Okazuje się, że zasady mają być jeszcze zaostrzone! Poinformował o tym właśnie council w Leeds. Co planują urzędnicy?
Nowe przepisy będą dotyczyły osób, które prowadzeniem pojazdów zajmują się zawodowo. Mowa więc m.in. o taksówkarzach oraz osobach zarejestrowanych jako oferujący prywatne przewozy.
Co się dla nich zmienia? Otóż po otrzymaniu 7 punktów karnych zostaną wysłani na dodatkowe testy doszkalające. Ukończenie kursu będzie konieczne, aby nadal wykonywać swoją pracę!
To nie wszystko. Council odbierze im licencję zawodowego kierowcy, jeśli na ich koncie uzbiera się minimum 9 punktów karnych.
I będzie to bardzo dotkliwa decyzja – odebranie licencji będzie trwało minimum pięć lat! Dotychczas taksówkarze czy prywatni przewoźnicy również byli narażeni na odebranie prawa do wykonywania zawodu, ale dopiero po odebraniu prawa jazdy.
Debra Coupar z lokalnego urzędu tłumaczy, że zastosowane środki są konieczne, aby zachować wysoką jakość świadczonych na terenie Leeds usług przewozowych. – Chcemy, aby w mieście było bezpiecznie, żeby m.in. klienci taksówek czuli się bezpieczniej, a dzięki temu zwiększy się też ogólne bezpieczeństwo na drogach – mówi.
I dodaje, że po apelach mieszkańców nowe przepisy i tak zostały złagodzone. Planowano bowiem odbieranie licencji już po 7 punktach, bez wysyłania na dodatkowe kursy.