Connect with us

Poradnik Polaków w UK

Dodatkowa pomoc w wysokości 300 funtów! Mogą aplikować nawet Polacy nie mieszkający już w UK!

Published

on

Niebawem część mieszkańców otrzyma dodatkową pomoc od władz. Mowa o tzw. winter fuel discount. Kto się kwalifikuje?

Brytyjskie władze już jakiś czas temu zapowiedziały dodatkowe programy pomocowe dla mieszkańców. Większość z nas skupiła się jednak na pomocy w wysokości 650 funtów dla pobierających benefity czy dodatku 400 funtów do rachunków za energię w okresie jesienno-zimowym.

Jest jednak ogromna grupa (blisko 8 milionów mieszkańców), którzy dostaną niebawem od 250 do nawet 600 funtów! Kto kwalifikuje się do takiej pomocy?

Aby otrzymać Winter fuel discount, należy najpierw upewnić się, że dostaniemy Winter Fuel Payment. Czym jest ten zasiłek?

To dodatek – jak sama nazwa wskazuje – na „opał na zimę”. Otrzymuje go regularnie co roku szerokie grono mieszkańców UK.

Aby dostać max. 300 funtów należy spełniać dwa warunki. Na taką płatność może liczyć każde gospodarstwo domowe, w którym mieszka przynajmniej jedna osoba urodzona w lub przed 25 września 1956 roku. Oczywiście taka osoba musi być oficjalnie zarejestrowana pod tym adresem – np. zgłoszona podczas opłacania council tax.

Ponadto, aby dostać Winter Fuel Payment, należy przebywać w UK w tzw. kwalifikującym tygodniu. W tym roku jest to okres między 19 a 25 września.

Jest jednak możliwość otrzymania zasiłku, nawet jeśli mieszkacie obecnie w Polsce lub kilku innych krajach UE! Należy jednak aplikować samodzielnie i udowodnić trwający silny związek z Wyspami – np. chęć powrotu do mieszkającej tu rodziny czy powrót do pracy na terenie Wielkiej Brytanii.

I teraz nowość. W 2022 roku wszyscy otrzymujący Winter Fuel Payment, dostaną też Winter fuel discount! To dodatkowe 300 funtów na pokrycie kosztów rachunków.

Nie trzeba o nie aplikować, dostaniesz taką pomoc automatycznie. Będzie wypłacana w ogromnej części między listopadem a grudniem 2022. Maksymalny termin wypłaty określono na 14 stycznia 2023.

Poradnik Polaków w UK

Zmiana czasu na letni 2023. Przypominamy, kiedy należy przesunąć zegarki!

Published

on

Do zmiany czasu na letni pozostało raptem kilka dni. Już teraz przypominamy, kiedy należy przesunąć wskazówki zegara i w którą stronę.

Mimo że ma to miejsce każdego roku, wielu z nas wciąż jest zaskoczonych tym, że zmieniamy godziny w zegarach w zależności od pory roku. Potocznie mowa tu o zmianie na czas letni oraz czas zimowy.

Dzięki zaawansowanej technice, jaką teraz dysponujemy na całym świecie, czas na smartfonie i laptopie przesuwa się automatycznie. Nie należy natomiast zapomnieć o innych urządzeniach elektrycznych takich jak piekarnik czy zegar w samochodzie, które trzeba nastawić własnoręcznie.

Obecnie w Wielkiej Brytanii używa się czasu uniwersalnego Greenwich (GMT). Oznacza to, że ​​następna zmiana czasu (która odbędzie się już niedługo!) spowoduje przesunięcie wskazówek o godzinę do przodu i tym samym przeniesie nas do Brytyjskiego Czasu Letniego (BST).

To kiedy ta zmiana?

Dokładna data to niedziela 26 marca 2023. Zegary przesuniemy z godziny 1 na 2 w nocy. Oznacza to, że zostaniemy pozbawieni jednej godziny snu…

Najdłuższy dzień w roku

Jest jednak i dobra wiadomość. Z dnia na dzień coraz dłużej będzie widno. Już teraz zachód słońca wypada kilkanaście minut po godzinie 18:00. A za trzy miesiące będziemy świadkami najdłuższego dnia w roku.

Kiedy znowu cofamy zegary?

Wybiegając już w dalszą przyszłość – a więc jesień roku 2023, zegary przestawimy ponownie. Tym razem odejmując jedną godzinę – zyskamy godzinę spania w łóżku. Zmiana nastąpi w niedzielę 29 października i od tego dnia Wielka Brytania będzie z powrotem mierzyć czas w systemie GMT.

Continue Reading

Poradnik Polaków w UK

Tu lepiej nie wynajmować domu lub pokoju w UK. Zapłacicie krocie!

Published

on

W czasach pandemii i kryzysu znacząco wzrosły koszty wynajmu zarówno domów, jak i samych pokoi. Gdzie teraz jest najdrożej?

Wynajem pokoi jeszcze do niedawna był w UK jedną z najbardziej opłacalnych form zarobku. Zwłaszcza, jeśli właściciel domu sam w nim nie mieszkał i zaadaptował wszystkie pokoje pod wynajem.

To już jednak przeszłość. Taka forma wynajmu była najpopularniejsza, kiedy do UK można było przylecieć bez problemu na tzw. sezonową pracę.

Z takiej opcji korzystali w ogromnej części Polacy, którzy wyjeżdżali do UK na 3-4 miesiące, aby podreperować swój budżet. Mamy jednak czasy po brexicie i na Wyspy nie da się już ot tak przylecieć do pracy w fabryce czy restauracji.

W związku z tym właściciele domów z pokojami na wynajem musieli podnieść koszty – aby jakoś zrekompensować sobie starty. Doszły do tego wyższe rachunki i efekt murowany – ceny najmu poszybowały w górę.

Serwis Spare Room z ogłoszeniami o wynajem pokoi przygotował raport dotyczący ponad 150 miejscowości w całej Wielkiej Brytanii. Przenalizowano w nim koszty najmu z 2019 roku oraz obecne.

W każdej z miejscowości podano zarówno wzrost w funtach, jak i procentowy w skali trzech lat. Wnioski?

W większości miejsc jest drożej, ale są regiony, które biją wszelkie rekordy! Największy wzrost zanotowano w miejscowości Truro, znanej jako nieoficjalna stolica Kornwalii. Obecnie za pokój trzeba tam zapłacić średnio 570 funtów miesięcznie. A przed pandemią była to kwota 437 funtów – zanotowano więc wzrost o ponad 30 procent.

Podobny procentowo wzrost odnotowano także w Belfaście. Za pokój w 2019 roku płaciliśmy tam średnio 350 funtów, a teraz jest to już kwota ponad 450 funtów. Na podium znalazło się też Weston-Super-Mare (wzrost z 437 funtów na ponad 560 funtów).   

Dalsze miejsca zajmują w kolejności Sunderland, Southall, Nottingham, Bury, Cardiff, Gosport oraz Bristol. W tych regionach wynajem jest obecnie najmniej opłacalny.

Mamy też drugi biegun rankingu sporządzonego przez Spare Room. Gdzie wynajem w UK jest najtańszy?

Dla przykładu jedno z ostatnich miejsc zajmuje Barnsley, Harlow czy St Albans. Tu koszt wynajmu w ciągu 3 lat wzrósł o mniej niż 30 funtów! Jeszcze lepsza sytuacja w Birmingham, gdzie odnotowano wzrost o symboliczne 3 funty.

I na koniec Londyn. Tu oczywiście nie można mówić o kwota – te są najwyższe w UK. Ale procentowo część stolicy wypada znakomicie. We zachodnio-centralnym Londynie najem spadł o blisko 40 funtów. A na wschodzie utrzymał się na takim samym poziomie, jak w 2019 roku. To jednak nadal oznacza miesięczne koszty ponad 1000 funtów.

Continue Reading

Polecane

Copyright © 2021-22 DomPolski.uk, powered by WordPress.