12 kwietnia to chyba najbardziej oczekiwana od roku data w UK. Tego dnia w życie wchodzą nowe zasady złagodzonego lockdownu.
Otwierają się nie tylko wszystkie sklepy, ale również salony kosmetyczne oraz fryzjerskie. Dla wielu osób będzie to pierwsza okazja do podcięcia włosów czy wyregulowania brwi od początku roku!
Czy jednak wizyty we wspomnianych miejscach będą tak samo przyjemne jak przed pandemią? Nie do końca. Rząd ogłosił nowe zasady bezpieczeństwa, które muszą wdrożyć w życie właściciele i pracownicy salonów piękności.
Lista liczy kilkadziesiąt punktów zawierających nakazy oraz porady. Większość z nich dotyczy oczywiście zachowania dystansu społecznego.
Przede wszystkim pomieszczenia powinny zostać przeorganizowane, aby odległość pomiędzy klientami na fotelach i poszczególnymi pracownikami wynosiła przynajmniej tyle, ile szerokość rozłożonych ramion.
Ponadto pracownicy powinni przez cały czas nosić maseczki – przynajmniej medyczne, trójwarstwowe. A dodatkowo mogą korzystać też z przyłbic ochronnych. W oficjalnych zasadach nie ma na ten moment ani słowa o obowiązku zakrywania twarzy przez klientów.
Oczywiście w salonach muszą zostać wydzielone strefy poczekania z limitem osób, czas pomiędzy kolejnymi klientami powinien pozwalać na przeprowadzenie dezynfekcji, a wszelkie możliwe przedmiotu mają być jednorazowego użytku – np. fartuchy czy ręczniki.
Wyszczególniono również zabiegi, które kwalifikują się jako tzw. podwyższonego ryzyka. Jest to m.in. pielęgnacja skóry twarzy, zabiegi na rzęsy oraz trymowanie brody u barbera. W miarę możliwości w tych momentach należy zachować szczególną ostrożność.
WARTO WIEDZIEĆ: 70-procentowe zniżki w popularnej sieciówce w UK. Zamykają wszystkie swoje sklepy!
DOMPOLSKI.UK PISAŁ RÓWNIEŻ O: Urząd rozsyła listy do kobiet. Mogą dostać kilkadziesiąt tysięcy funtów zwrotu!
You must be logged in to post a comment Login