O sprawie dowiadujemy się za pośrednictwem serwisu Echo News. Z przekazanych nam informacji wynika, że do kontroli doszło w styczniu tego roku w porcie w Harwich.
Bus marki Renault po przejeździe przez skaner został zatrzymany do dodatkowej kontroli. Niestety, skończyła się ona bardzo przykrymi konsekwencjami dla polskiego kierowcy.
Okazało się, że nasz rodak próbował przemycić do UK 10- i 20-funtowe banknoty pochodzące z nielegalnego źródła. „Brudne” pieniądze o równowartości 130 tysięcy funtów zostały zapakowane w 16 paczuszek. Następnie nasz rodak ukrył je pod osłoną akumulatora.
Polak został natychmiast aresztowany i przesłuchany. Podczas śledztwa wyszło na jaw, że Łukasz W. odgrywał bardzo istotną rolę w próbie przemytu pieniędzy pochodzących najprawdopodobniej z kradzieży lub napadu.
Media okrzyknęły 34-latka „najbogatszym kierowcą w UK”, a prokurator nie mógł wyjść z podziwu, że „tak wykształcony mężczyzna postanowił zejść na przestępczą drogą, zamiast próbować zarobić w uczciwy sposób”.
Podczas procesu sędzia okazał się jednak łaskawy dla mężczyzny. Wziął pod uwagę, że Polak opiekuje się na co dzień schorowanym, 85-letnim dziadkiem. Łukasz W. otrzymał karę 21-miesięcy więzienia, ale w zawieszeniu na dwa lata. Ponadto musi zapłacić 5 funtów grzywny.
You must be logged in to post a comment Login