Brytyjskie media opisują dziś tragiczną historię Matthew Keenana. 34-latek znany był ze swoich haseł anty-szczepionkowych. Niestety, zmarł w szpitalu zakażony koronawirusem.
Matthew Keenan znany był w sieci ze swojego sceptycznego podejścia do szczepień przeciwko Covid-19. Brytyjczyk otwarcie manifestował swoje stanowisko na wielu grupach w mediach społecznościowych, jak również w komentarzach pod artykułami dotyczącymi koronawirusa.
Niestety, w czerwcu 34-latek został zakażony. – Początkowe objawy były łagodne, ale potem poczułem się, jakbym zderzył się z ciężarówką – mówił jakiś czas temu.
Keenan opisywał, że miał też nietypowe objawy – np. w jednym momencie czuł dreszcze z zimna, a po chwili było mu gorąco. Kilka dni po zakażeniu trafił do szpitala, gdzie został podłączony do respiratora.
Duszności i kaszel były jednak tylko początkiem jego zdrowotnych problemów. Stan Keenana pogarszał się z dnia na dzień, a lekarze wprowadzili go ostatecznie w stan śpiączki farmakologicznej, z której już się nie wybudził.
Brytyjska doktor apeluje – szczepmy się!
Tuż przed wprowadzeniem w śpiączkę rozmawiał jeszcze z jedną z lekarek ze szpitala w Bradford. – Zgodził się, abym upubliczniła jego historię, ku przestrodze innych – mówi dr Leanne Cheyne.
Brytyjczyk żałował swojego podejścia do szczepionek. – Gdybym mógł cofnąć czas, zdecydowanie zaszczepiłbym się. Covid to nie żart, a samo zakażenie sprawia mi wiele trudności – cytuje zmarłego dr Cheyne.
I dodaje od siebie: – Na naszym oddziale najgorzej koronawirusa przechodzą osoby jednocześnie niezaszczepione i poniżej 40. roku życia. Apeluję do wszystkich – szczepcie się. Tylko tak można się ochronić i nie podzielić losu Matthew.
Do niedzieli włącznie pierwszą dawkę szczepionki przeciw Covid-19 otrzymało prawie 46,59 mln osób, a obie – 37,29 mln osób. Stanowi to odpowiednio 88,1 proc. oraz 70,5 proc. dorosłych mieszkańców kraju.
You must be logged in to post a comment Login