Brytyjskie władze zdecydowały o zmianie oficjalnych zaleceń dotyczących podróży w 32 regiony na świecie. To wbrew pozorom dobra wiadomość dla podróżnych!
Od początku tygodnia w UK funkcjonuje nowy system dotyczący odbywania podróży międzynarodowych. Największą zmianą jest zniesienie green oraz amber list. Zamiast nich powstała jedna lista krajów, do których podróże są dozwolone.
Tutaj pojawia się inny podział – na zaszczepionych i tych, którzy szczepionki nie przyjęli. Pierwsza grupa podróżuje bez większych obostrzeń – nie obowiązuje ich kwarantanna czy testy PCR po powrocie.
Zdecydowanie gorzej mają osoby niezaszczepione. Nie ma już kraju, z którego mogliby wrócić do UK bez samoizolacji. Po przekroczeniu granicy Wysp z krajów z ogólnej listy, muszą siedzieć w domu przez 10 dni. Jeśli zaś podróżują z obszarów wymienionych na red list, czeka ich 11 dni kwarantanny w hotelu za blisko 2500 funtów na osobę!
W kontekście red list – rząd podjął właśnie decyzję, która ucieszy część podróżnych. Zmieniono bowiem zalecenia dotyczące 32 krajów na świecie. Dotychczas władze w stosunku do tych regionów „odradzały wszelkie podróże z wyjątkiem koniecznych”.
Obecnie status został poluzowany i można już podróżować w te miejsca z zachowaniem ostrożności. Zmiany dotyczą następujących miejsc: Algieria, Samoa Amerykańskie, Armenia, Bangladesz, Białoruś, Benin, Komory, Kongo, Tokelau i Niue, Dżibuti, Gwinea Równikowa, Polinezja Francuska, Fidżi, Gambia, Ghana, Gwinea, Kazachstan, Kiribati, Kosowo, Liberia, Madagaskar, Malezja, Wyspy Marshalla, Mikronezja, Nauru, Wyspy Świętego Tomasza i Książęca, Senegal, Wyspy Salomona, Togo, Tonga, Tuvalu oraz Vanuatu.
Dlaczego zmiana ta jest taka ważna? Dzięki oficjalnym zaleceniom władz, podróżni mogą już wykupić specjalne ubezpieczenie zdrowotne we wspomnianych regionach. Poprzednie musieli lecieć na własną odpowiedzialność – nie dało się dodatkowo ubezpieczyć np. na wypadek zachorowania na Covid-19.
You must be logged in to post a comment Login