Tylu anomalii pogodowych w tak krótkim czasie jeszcze nad Wyspami nie mieliśmy. Dwa pierwsze huragany spowodowały powstanie kolejnych orkanów – czwarty dotarł właśnie do UK.
Najpierw był Dudley, który przyniósł ogromne porywy wiatru. Następnie pojawił się Eunice, wiatr osłabł, ale pojawiło się sporo opadów. Ulewy wzmocnił kolejny huragan – Franklin. I gdy myśleliśmy, że aura już się uspokoi, synoptycy wydali nadzwyczajne ostrzeżenie.
Nad Wyspami utworzył się orkan Gladys. Co tym razem ze sobą przyniesie?
Z informacji przekazanych przez Met Office wynika, że tym razem nie musimy obawiać się silnego wiatru. Pojawią się za to inne, równie niebezpieczne zjawiska.
Mowa o silnych burzach z wyładowaniami oraz opadami śniegu. Pierwsze z ostrzeżeń dotyczy dużej części Szkocji oraz prawie całej Irlandii Północnej.
Mieszkańcy tych regionów do końca czwartku mogą spodziewać się burz śnieżnych, które spowoduje m.in. problemy w korzystaniu z komunikacji publicznej. Będą także niebezpieczne dla przechodniów, którzy na piechotę będą np. wracać z pracy.
Ponadto uważać muszą kierowcy. W ciągu kilku godzin ma spaść kilkanaście centymetrów śniegu. To sprawie, że warunki na drogach znacznie się pogorszą.
A jakie są prognozy na piątek i weekend? Sytuacja ma się uspokoić. W piątek w większości kraju będzie sucho i pojawią się spore przejaśnienia. Będzie także ciepło. Z kolei w weekend spadnie temperatura, ale nie są przewidywane żadne ponadnormatywne opady czy wiatr.
You must be logged in to post a comment Login