Do niebywałej sytuacji doszło na drodze M1 w okolicach Yorkshire. Kilku kierowców zatarasowało drogę ciężarówce, która jechała zygzakiem. Okazało się, że prowadził ją Polak!
O sprawie informuje serwis BBC. Piotr D. prowadził blisko 44-tonową ciężarówkę, kiedy nagle drogę zagrodziło mu kilka innych pojazdów, w tym dwa inne tiry.
Nasz rodak jechał bowiem zygzakiem i niestety powodem tego nie był silny wiatr, a podwójny gaz 65-latka. Na miejsce została wezwana policja, a Polak został zabrany do aresztu.
Chciano go przesłuchać, jednak… trzeźwiał przez kolejnych 16 godzin! We krwi Piotra D. wykryto alkohol, który ponad 2,5-krotnie przekraczał dozwolony na Wyspach limit.
Ostatecznie Polak trafił przed sąd i został pozbawiony uprawnień do kierowania pojazdami na okres 32 miesięcy. Musi również zapłacić ponad 200 funtów tytułem zadośćuczynienia i kosztów procesowych.
Tymczasem BBC wraz z serwisem EU Today podjęło się analizy bezpieczeństwa na drogach po otwarciu granic UK w 2004 roku dla osób ze wschodniej Europy. I niestety nie są to dla nas przyjemne wnioski.
Od tego czasu to imigranci ze wschodu Europy, w tym z Polski, Czech i Litwy, są uznawani za niebezpiecznych kierowców. – Przekraczanie limitu prędkości to u nich nagminne. Ponadto jazda po wypiciu sporej ilości alkoholu. Zdarza im się także jazda pod prąd i skręcanie w prawo na rondach – wyliczają analitycy.
Co więcej, przez kilkanaście lat to m.in. nasi rodacy byli odpowiedzialni za blisko 16% przypadków śmiertelnych wypadków na drogach w UK. Pamiętajcie o tym, wsiadając za kierownicę.
You must be logged in to post a comment Login